Pieniądze trzymać w kraju czy za granicą
Wicedyrektor Związku Banków Polskich Andrzej Wolski ocenia, że wbrew obawom zmiana prawa dewizowego nie spowoduje dużego i gwałtownego odpływu pieniędzy z Polski. Z sondażu zleconego przez "Rzeczpospolitą" wynika, że blisko 1/4 Polaków jest zainteresowana lokowaniem pieniędzy za granicą.
We wtorkowym wywiadzie dla radiowych Sygnałów Dnia Andrzej Wolski stwierdził, że po porównaniu opłacalności lokat w Polsce i w innych krajach wiele osób dojdzie do wniosku, iż wygodniej jest korzystać z banków działających w naszym kraju.
Zasadniczo oferta banków zagranicznych, także kredytowa, nie jest korzystniejsza od ofert w Polsce - dodał gość Polskiego Radia. Ponadto - zdaniem Wolskiego - polskie banki w obliczu zagranicznej konkurencji stworzą konkurencyjne oferty dla klientów.
Od wtorku możemy przenieść nasze pieniądze do banków w innych państwach oraz zaciągać tam kredyty. Poza tym transakcje dewizowe o terminie poniżej 1 roku dokonywane przez przedsiębiorstwa nie będą wymagały specjalnego zezwolenia Narodowego Banku Polskiego - to jedne z ważniejszych zapisów nowego prawa dewizowego.
Obywatele krajów europejskich i wysokorozwiniętych już od dawna mogą zakładać lokaty w Polsce. (mag)