Pielgrzymka do Smoleńska - chce lecieć 40 rodzin ofiar
Już około 40 rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej chce udać się 10 października na pielgrzymkę do Smoleńska. Pod koniec tygodnia ma być znana pełna lista. Bliskim rodzin ma towarzyszyć małżonka prezydenta Anna Komorowska.
21.09.2010 | aktual.: 21.09.2010 17:13
Według wstępnych planów rodziny mają udać się na miejsce wypadku dwoma samolotami: jeden - samolot wojskowy CASA ma wylądować na lotnisku w Smoleńsku, a drugi - cywilny boeing - na lotnisku w Witebsku na Białorusi.
Niewykluczone, że do Smoleńska pojedzie także pociąg, jeśli rodziny wyrażą takie zapotrzebowanie.
W związku z przygotowaniami do pielgrzymki na stronie prezydenta uruchomiono specjalny serwis "Pielgrzymka 10.10.2010 Smoleńsk", gdzie rodziny ofiar katastrofy mogą znaleźć przydatne dla nich informacje.
Ze strony można pobrać m.in. wnioski wizowe: rosyjską i białoruską oraz uzyskać informacje, co jest niezbędne do otrzymania wizy. Osobom, które będą lądowały w Smoleńsku, będzie potrzebna wiza rosyjska, zaś tym, które polecą do Witebska, także wiza tranzytowa białoruska.
Kancelaria prezydenta oferuje także pomoc w przyśpieszeniu procedur związanych z wyrabianiem paszportu osobom z rodzin, które go nie posiadają.
Na stronie znajduje się także uwaga dotycząca warunków pogodowych, które mogą panować w Smoleńsku 10 października. Rodziny proszone są o zabranie ciepłych ubrań, kurtek przeciwdeszczowych, peleryn, parasoli oraz stosownego obuwia - kaloszy czy impregnowanych kozaków.
Żona tragicznie zmarłego w katastrofie wiceszefa MON Stanisława Komorowskiego - Ewa Komorowska - powiedziała, że obecnie jest tworzona lista rodzin zainteresowanych udziałem w pielgrzymce, która ma być znana pod koniec tygodnia. Jak zaznaczyła, od poniedziałku do wtorku, w ciągu tylko jednego dnia, 40 rodzin wyraziło chęć uczestnictwa w wyjeździe na miejsce katastrofy.
Dodała, że w liście do prezydentowej część rodzin ofiar katastrofy zwróciła się o to, aby samolot z bliskimi tych, którzy zginęli 10 kwietnia, mógł wylądować na lotnisku w Smoleńsku.
Zaniepokojenie planami lądowania samolotu CASA na lotnisku w Smoleńsku wyraził we poseł Jerzy Polaczek z Polski Plus. W interpelacji poselskiej zwrócił się do premiera Donalda Tuska o informacje m.in. w sprawie zapewnienia bezpieczeństwa małżonce prezydenta RP oraz członkom rodzin tragicznie zmarłych ofiar podczas zapowiadanego lotu CASY na lotnisko Smoleńsk-Sewiernyj.
9 września bliscy 28 ofiar katastrofy zwrócili się w liście otwartym do prezydentowej o udział w pielgrzymce oraz pomoc w jej zorganizowaniu. Pierwsza dama zadeklarowała, że weźmie udział w tej pielgrzymce. Także prezydent Bronisław Komorowski powiedział, że "całym sercem i całą duszą" popiera inicjatywę wyjazdu rodzin ofiar katastrofy z 10 kwietnia z pielgrzymką do Smoleńska.
Inicjatorzy chcieliby, aby w tej podróży uczestniczyły rodziny wszystkich ofiar.
Wśród sygnatariuszy listu do prezydentowej są bliscy: gen. Franciszka Gągora, gen. Andrzeja Błasika, płk rez. Zbigniewa Dębskiego, gen. dyw. Kazimierza Gilarskiego, adm. Andrzeja Karwety, Stanisława Jerzego Komorowskiego, Barbary Maciejczyk, Justyny Moniuszko, gen. dyw. Stanisława Nałęcz-Komornickiego, księdza gen. brygady Adama Pilcha, gen. broni Włodzimierza Potasińskiego, mjr Arkadiusza Protasiuka, Andrzeja Przewoźnika, Bronisławy Orawiec-Loeffler, Andrzeja Kremera, Mariusza Kazany, Jolanty Szymanek-Deresz, Izabeli Jarugi-Nowackiej, Arkadiusza Rybickiego, Stanisława Mikkego, Pawła Janeczka, Jacka Surówki, Leszka Solskiego, Tadeusza Lutoborskiego, Andrzeja Sariusz-Skąpskiego, Dariusza Jankowskiego, Katarzyny Piskorskiej i Janusza Krupskiego.