Piekarska: brudna kampania trwa
Włodzimierz Cimoszewicz nigdy nie dokonywał
zmian w swoim oświadczeniu majątkowym - powiedziała szefowa sztabu Cimoszewicza Katarzyna Piekarska. Zaznaczyła, że
"ani praktycznie, ani teoretycznie nie jest możliwa zamiana raz
złożonego oświadczenia majątkowego". Jak oceniła, "brudna kampania
trwa".
Do komisji śledczej ds. PKN Orlen dotarło oświadczenie b. asystentki Cimoszewicza Anny Jaruckiej, w którym napisała ona, że na prośbę Cimoszewicza zamieniła jego oświadczenie majątkowe, które składał w Sejmie i MSZ, "zmieniając informacje na temat akcji PKN Orlen".
W związku z zarzutami wysuwanymi pod adresem Pana Włodzimierza Cimoszewicza, oświadczam, że zarzuty te są całkowicie nieprawdziwe - powiedziała Piekarska. Jak podkreśliła, "według pracowników kancelarii Sejmu RP zajmujących się przyjmowaniem oświadczeń, nigdy do tej pory nie miało to (zamiana oświadczeń) miejsca".
Zgodnie z moją wiedzą, do obowiązków pani Jaruckiej, wówczas asystentki Włodzimierza Cimoszewicza, należało dopilnowanie, aby oświadczenia majątkowe urzędującego ministra spraw zagranicznych były składane w wymaganych prawem terminach, tak w Sejmie, jak i w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - powiedziała szefowa sztabu Cimoszewicza.
Według Piekarskiej, "jeżeli pani Jarucka twierdzi, że dysponuje lub dysponowała jakimikolwiek dokumentami będącymi obiektem zainteresowania ABW, proponujemy zwrócić się w tej sprawie o wyjaśnienia do tej agencji".
To, czego najbardziej się obawialiśmy, właśnie ma miejsce. Brudna kampania trwa - oświadczyła Piekarska.