Pięciu żołnierzy koalicji zginęło w Afganistanie
Pięciu zagranicznych żołnierzy, w tym trzech amerykańskich, zginęło na wschodzie
Afganistanu, kiedy afgańscy bojownicy ostrzelali wojskowy posterunek - podała armia USA.
01.05.2009 | aktual.: 01.05.2009 21:10
Nie ujawniono narodowości pozostałych żołnierzy ani dokładnego miejsca incydentu.
AFP, cytując komunikat natowskich sił międzynarodowych ISAF, informuje o śmierci w walkach z rebeliantami we wschodnim Afganistanie pięciu żołnierzy: czterech ISAF oraz amerykańskiego z dowodzonej przez USA koalicji antyterrorystycznej.
Tymczasem w Rydze podano, że dwóch żołnierzy łotewskich zostało zabitych, a dwóch odniosło rany w ataku rebelianckim na wschodzie Afganistanu.
Agencja BNS, cytując dowódcę łotewskich sił zbrojnych gen. Jurisa Maklakovsa podała, że żołnierze zostali ostrzelani w pobliżu posterunku armii afgańskiej w prowincji Kumar.
Łotwa wysłała do Afganistanu 162 żołnierzy.
Około 59 tys. żołnierzy zagranicznych, w tym połowa amerykańskich, walczy w Afganistanie w ramach natowskich Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF), a ponad 8 tys. w koalicji do dowództwem USA (Operacja Trwała Wolność - Operation Enduring Freedom).