Pijanego kierowcę jadącego w centrum miasta maluchem dogonił piechotą olsztyński policjant. Funkcjonariusz zajęty legitymowaniem zatrzymanych złodziei samochodowych zobaczył jadącego zygzakiem Fiata 126 p.
Zostawił złodziei w radiowozie i ruszył w pogoń za maluchem. Po kilkuset metrach dogonił samochód. Okazało się, że jadący nim 21-letni student jest kompletnie pijany. Alkomat wskazał 2.3 promila alkoholu.
Marcin P. trafił do Izby Wytrzeźwień a jego samochód na policyjny parking. (an)