Petru oburzony pomysłem Lewicy. "Pani ma po prostu gdzieś"
Ryszard Petru starł się z Pauliną Matysiak w Polsat News. Tematem sporu była propozycja Lewicy dotycząca wolnej od pracy Wigilii. - Pani ma po prostu gdzieś tych, co sprzedają te choinki tego dnia. Ma pani gdzieś tych, co sprzedają bombki. Ma pani gdzieś tych, co produkują torty, ciasta na Wigilię - wyliczał Petru.
Ryszard Petru, związany z Polską 2050, ostro skrytykował propozycję Lewicy dotyczącą ustanowienia Wigilii dniem wolnym od pracy. Jego zdaniem pomysł został zgłoszony bez odpowiednich konsultacji i analiz. Petru podkreśla, że takie decyzje powinny być podejmowane z większą odpowiedzialnością.
Minister finansów Andrzej Domański, w rozmowie na antenie Radia ZET, przedstawił szacunkowe koszty związane z wprowadzeniem wolnej Wigilii. Według jego obliczeń, gospodarka mogłaby stracić około 4 mld zł, a budżet państwa 2,3 mld zł. To znaczące obciążenie finansowe, które budzi wątpliwości co do zasadności takiego rozwiązania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierwiński powinien być rozliczony? Bosak: nie żartujmy
Posłanka Paulina Matysiak broniła pomysłu, argumentując, że dodatkowy dzień wolny mógłby ulżyć pracownikom.
- Pani wie, że pani nic nie kupi tego dnia? Pani wie o tym? Choinki pani też nie kupi - mówił Ryszard Petru w programie Debata Dnia w Polsat News.
- Naprawdę niewiele osób kupuje choinkę 24 grudnia - odpowiedziała mu Matysiak. Dodała, że niektórzy nawet kupują choinki na początku grudnia.
- Pani ma po prostu gdzieś tych, co sprzedają te choinki tego dnia. Ma pani gdzieś tych, co sprzedają bombki. Ma pani gdzieś tych, co produkują torty, ciasta na Wigilię - wyliczał Ryszard Petru.
- Pan naprawdę uważa, że jeżeli ktoś nie kupi makowca 24 grudnia, to obejdzie się smakiem w święta? - dziwiła się Matysiak.
Petru dodał, że takie podejście to "zabijanie biznesu życia" dla niektórych osób.
Czytaj także:
Źródło: Polsat News