Peru: prezydent Fujimori potwierdził, że ustępuje
Prezydent Peru Alberto Fujimori potwierdził w poniedziałek, że w ciągu najbliższych 48 godzin ustąpi z urzędu. Deklarację tę Fujimori złożył w Tokio, gdzie przebywa z wizytą oficjalną.
Jako powód podał utratę większości w parlamencie. Prezydent odmówił spotkania z dziennikarzami, którzy przybyli do jego hotelu w japońskiej stolicy. Krótkie oświadczenie Fujimoriego mediom rozdał przedstawiciel ambasady Peru w Tokio.
Tymczasem w Limie drugi wiceprezydent Richardo Marquez oznajmił, że Fujimori poprosił go, aby stanął na czele państwa do czasu zaprzysiężenia nowego prezydenta, który zostanie wyłoniony w kwietniowych, przyspieszonych wyborach.
Zgodnie z konstytucją, miejsce Fujimoriego powinien zająć wiceprezydent Francisco Tudela, ten jednak podał się do dymisji już przed kilku tygodniami.
W stolicy Peru spekulowano, że w tej sytuacji parlament może zadecydować o przejściowym powierzeniu obowiązków szefa państwa nowemu przewodniczącemu Kongresu, przywódcy opozycyjnej Akcji Ludowej Valentinowi Paniagui.
Po dymisji prezydenta Alberto Fujimoriego Połączone Dowództwo Sił Zbrojnych Peru zadeklarowało "absolutne" podporządkowanie się konstytucyjnej władzy. Była to odpowiedź wojska na krążące w Limie pogłoski, iż wobec "próżni władzy", jaka wytworzyła się po nagłej dymisji dotychczasowego prezydenta, siły zbrojne przygotowują się do zamachu stanu. (mag)