Pentagon ujawnił dane więźniów z Guantanamo
Po czterech latach utrzymywania w tajemnicy Pentagon opublikował w piątek nazwiska i narodowości większości więźniów przetrzymywanych w amerykańskim centrum odosobnienia w bazie wojskowej USA Guantanamo na Kubie.
04.03.2006 | aktual.: 04.03.2006 09:10
Publikacja danych o setkach więźniów nastąpiła po wydaniu w tej sprawie oficjalnego nakazu przez sędziego sądu federalnego w Nowym Jorku w wyniku sprawy sądowej założonej przez amerykańską agencję prasową Associated Press na podstawie ustawy gwarantującej wolność informacji.
Dane więźniów opublikowano w ostatniej chwili, na kilka godzin przed upływem wyznaczonego przez sędziego Jeda Rakoffa terminu, który upływał 3 marca o północy czasu nowojorskiego.
Rząd prezydenta George'a W. Busha ukrywał od wielu lat dane osobowe, kraj pochodzenia i inne informacje o ludziach przetrzymywanych w odosobnieniu pod zarzutem używania broni przeciwko Stanom Zjednoczonym. Jednakże sędzia federalny badający skargę AP odrzucił argumenty strony rządowej, że podanie tożsamości stanie się naruszeniem prywatności uwięzionych i wystawi na niebezpieczeństwo ich rodziny.
Pentagon nie sporządził specjalnej listy w celu opublikowania, a jedynie przekazał do publicznej wiadomości liczącą ok. 5 tys. stron dokumentację przesłuchań i przepływu pism służbowych, w której - jak podał - zawarte są nazwiska i narodowości około 300 z 500 więźniów bazy Guantanamo.
Pentagon nie podał nawet precyzyjnych danych ilościowych. Według rzecznika Pentagonu Bryana Whitmana, w dokumentach zawarte są nazwiska i narodowości około 317 uwięzionych. Rzecznik podał, że ministerstwo obrony USA nie ujawni danych wszystkich 490 zatrzymanych, ponieważ obawia się, że "mogłoby to wyrządzić im szkodę". Takie częściowe rozwiązanie nie zadowoliło amerykańskiego oddziału organizacji Amnesty International. Przedstawiciel jego zarządu Curt Goering wezwał Pantagon do ujawnienia pełnej liczby więźniów przetrzymywanych w Guantanamo, w Afganistanie i w innych miejscach na świecie.
Do tej pory jedynie 10 więźniów bazy amerykańskiej marynarki wojennej na Kubie zostało oficjalnie oskarżonych o przestępstwa. Przedstawiciele organizacji praw człowieka potępiają przetrzymywanie więźniów nieskończoność i pozbawianie ich podstawowych praw ludzkich.
Gdyby sędzia Rakoff nie nakazał ujawnienia tych nazwisk, ministerstwo nigdy by ich nie wyjawiło - powiedział Bill Goodman, dyrektor biura prawnego Centrum Praw Konstytucyjnych z siedzibą w Nowym Jorku, które reprezentuje od strony prawnej wielu uwięzionych. Potwierdza to, jak wielka tajemnica otacza więzienie w Guantanamo, jak wyraźny jest brak jawności i ogólna nieobecność wszystkiego tego, co Amerykanie uznają za sprawiedliwość i prawo do procesu - powiedział.
Jeszcze dobitniejszy był Goering, który powiedział Reuterowi, że "uzyskiwanie jakichkolwiek strzępków informacji" na temat więźniów od Pentagonu "jest jak wyrywanie zębów".
Więzienie w bazie Guantanamo otwarto w styczniu 2002 roku. Przetrzymuje się w nim osoby pochodzące z około 30 krajów, schwytane w większości na jesieni 2001 roku w Afganistanie, po wkroczeniu wojsk USA do tego kraju.