Pentagon o przypadkach molestowania z udziałem amerykańskich wojskowych
W 2004 r. zgłoszono 1700
przypadków nadużyć seksualnych z udziałem wojskowych -
poinformował Pentagon.
Chodzi tu o przypadki, gdy przynajmniej jedna z zamieszanych w nie osób była związana z armią, w charakterze ofiary bądź sprawcy - sprecyzowano.
Oznacza to wzrost w stosunku do lat minionych - zaznacza agencja Reutera. Według tego źródła w 2003 r. zgłoszono 1012 przypadków molestowania z udziałem personelu wojskowego, a rok wcześniej - 901.
Natomiast zdaniem rzecznika Pentagonu pułkownika Joe Richarda, ujawnione dane nie dowodzą faktycznego wzrostu wykroczeń seksualnych z udziałem wojskowych, lecz większą otwartość w ich zgłaszaniu. Richard dodał, że w minionych latach, w przeciwieństwie do roku 2004, nie odnotowywano przypadków molestowania, jeżeli dotyczyły także cywilów. Z tego względu w bieżącym roku należy się spodziewać większej liczby takich zgłoszeń - oświadczył Richards. W zdecydowanej większości ofiarami były kobiety.
Do końca 2004 r. ukończono śledztwa w ponad 1200 takich sprawach - podało amerykańskie Ministerstwo Obrony. Ukarano ponad 390 osób, a dalszych 340 czeka na wyrok.