PE przyjął rezolucję ws. Polski. Ostra krytyka
Parlament Europejski przyjął projekt rezolucji dotyczący praworządności w Polsce. Z dokumentu wynika, że w kraju dochodzi do naruszeń zasad państwa prawa i psucia demokracji.
17.09.2020 | aktual.: 30.03.2022 14:12
- Przyjęta rezolucja dowodzi, że w dyskusjach toczących się w Parlamencie Europejskim kluczowe znaczenie odgrywają względy polityczne, a nie merytoryczne czy prawne - stwierdził rzecznik rządu Piotr Mueller. I dodał, że "z traktatów jasno wynika, że organizacja wymiaru sprawiedliwości to domena krajowa".
W czwartek PE zajął się bardzo krytycznym wobec Polski projektem rezolucji. W dokumencie przygotowanym przez hiszpańskiego eurodeputowanego Lopeza Aguilara oceniono stan praworządności w kraju.
Dzień wcześniej europosłowie odrzucili ponad 100 poprawek do projektu autorstwa m.in. frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów oraz grupy Tożsamość i Demokracja. Przyjęto natomiast 12 poprawek doprecyzowujących projekt autorstwa innych grup.
Praworządność w Polsce. PE krytykuje działania rządu PiS
Ostatecznie PE przyjęło projekt, zgodnie z którym w Polsce dochodzi do pogorszenia stanu funkcjonowania systemu legislacyjnego i wyborczego, niezależności sądownictwa i praw sędziów oraz ochrony praw podstawowych, w tym praw osób należących do mniejszości.
Rezolucję poparło 513 europosłów, przeciw było 148, a wstrzymało się od głosu 33.
"Za" głosowali następujący europosłowie PO: Magdalena Adamowicz, Bartosz Arłukowicz, Jerzy Buzek, Jarosław Duda, Tomasz Frankowski, Andrzej Halicki, Danuta Hübner, Ewa Kopacz, Janusz Lewandowski, Elżbieta Łukacijewska, Janina Ochojska, Jan Olbrycht i Radosław Sikorski.
Rezolucję poparli również europosłowie Lewicy: Marek Belka, Marek Balt, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicz, Łukasz Kohut, Bogusław Liberadzki, Leszek Miller. Posłowie PiS byli przeciwko.
"Rezolucja PE przyjęta... Miejsce na geograficznej mapie Europy to za mało, żeby być Europejczykiem. Do tego trzeba być wiernym europejskim wartościom, a mentalność sowieckiego zamordyzmu to wyklucza. Kaczyński coraz mocniej wygumkowuje Polskę z mapy europejskich wartości" - skomentowała głosowanie na Twitterze europosłanka Magdalena Adamowicz.
Źródło: PAP