Pazura za mało stanowczy - dlatego musiał odejść
Prezes Agencji Rynku Rolnego musiał odejść ze stanowiska bo nie podejmował zdecydowanych działań w celu wyjaśnienia i ukarania winnych w tak zwanej aferze zbożowej - poinformował minister rolnictwa Wojciech Olejniczek.
15.07.2003 | aktual.: 16.07.2003 06:24
Premier Leszek Miller na wspólny wniosek ministra rolnictwa oraz ministra finansów odwołał ze stanowiska prezesa Agencji Rynku Rolnego Ryszarda Pazurę. Nowym szefem ARR ma być Zbigniew Izdebski - obecny wiceprezes agencji.
O odejściu Ryszarda Pazury głośno było w związku z kradzieżą kilkudziesięciu tysięcy ton zboża należącego do Agencji Rynku Rolnego. Dymisji szefa Agencji domagał się premier Miller. Ówczesny minister rolnictwa Adam Tański nie chciał jednak odwołania prezesa Pazury. Jego zdaniem prezes Agencji nie był odpowiedzialny za obecną sytuację. Po kontroli w Agencji, zleconej przez ministra rolnictwa, odwołano dwóch wiceprezesów i dwóch dyrektorów terenowych ARR.
Zdaniem Wojciecha Olejniczaka wyniki drugiej kontroli w Agencji zleconej przez Kancelarię Premiera nie były zbyt korzystne dla dotychczasowego prezesa. Nieprawidłowości związane z tak zwaną aferą zbożową zostały wprawdzie wskazane ale brak było zdecydowanych działań Agencji w celu ukarania winnych. Dlatego trzeba było podjąć decyzje o odświeżeniu całego kierownictwa Agencji - mowił minister.