Pawlak zapowiedział, że jutro odbędą się kolejne rozmowy z PiS, które mają dotyczyć "spraw bardziej technicznych". Nie chciał odpowiadać na pytania dotyczące warunków zawarcia ewentualnej koalicji. Podkreślił, że decyzję w sprawie ewentualnej koalicji PSL ogłosi jutro przed południem, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Sytuacja nie jest łatwa. Doświadczenia paktu stabilizacyjnego pokazują, że lepiej się na początku dobrze porozumieć, żeby potem nie było problemów - mówił prezes PSL.
Po rozmowie z Kaczyńskim Pawlak pojechał na spotkanie władz statutowych ludowców. Proszę o cierpliwość, bo rozmawiamy o relacjach, jeżeli wszystko się dobrze powiedzie, które będą decydowały o kilku latach funkcjonowania w koalicji rządowej. Na pewno nie jest łatwo szybko wszystko ustalić - mówił Pawlak.
Spotkanie, które odbyło się w siedzibie PiS w Warszawie, trwało blisko 2 godziny. Prezes PSL przed wejściem na spotkanie z Kaczyńskim nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. W rozmowie przez kilkanaście minut uczestniczył też szef klubu PiS Przemysław Gosiewski. Kiedy wyszedł, nie chciał odpowiadać na pytania dotyczące planów stworzenia koalicji z PSL.
