Paweł Kukiz o niezadowoleniu swojego elektoratu. "To nie są moi wyborcy"
Z decyzją o utworzeniu koalicji Kukiz'15 z PSL wciąż nie może pogodzić się część sympatyków Pawła Kukiza. Lider ugrupowania odpiera zarzuty, podkreślając, że wyborcza roszada nie jest podyktowana osobistymi interesami, ale chęcią zrealizowania postulatów.
11.09.2019 | aktual.: 11.09.2019 13:38
Paweł Kukiz poruszył kwestię niezadowolenia wyborców na antenie Radia Plus. Dyskusję na ten temat rozpoczął prowadzący program Jacek Prusinowski. - Komentarze pod pana postami na Facebooku pokazują, że wyborcy K'15 nie są przekonani do Koalicji Polskiej - stwierdził.
Lider Kukiz'15 nie zgodził się z takim przedstawieniem sprawy. - W takim razie to nie byli moi wyborcy, nie byli wyborcy moich postulatów. Być może głosowali na muzyka rockowego, a nie na postulaty, z którymi przyszedłem - odparł.
Kukiz podkreślił również, że walczy o mandat poselski nie z pobudek ekonomicznych, ale z powodu chęci zmiany polskiego systemu. - Jeśli mam 100 tysięcy rocznie z Sejmu, a 300 tys. z tytułu tantiemów, a jednocześnie pracując w Sejmie rezygnuję z koncertów, które przynosiłyby minimum 3 razy więcej pieniędzy, to jakiekolwiek sugestie o "korytach" są absurdalne - tłumaczył.
Przypomnijmy, Kukiz'15 oraz PSL utworzyły Koalicję Polską na początku lipca tego roku. W skład centrowego bloku wchodzi również Unia Europejskich Demokratów oraz Stronnictwo Demokratyczne. Według najnowszych sondaży, Koalicja Polska może liczyć na poparcie ok. 6 proc. wyborców.
Źródło: Radio Plus
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl