ŚwiatPaweł Kukiz do Donalda Tuska i Martina Schulza: granice UE muszą być bronione przed imigrantami

Paweł Kukiz do Donalda Tuska i Martina Schulza: granice UE muszą być bronione przed imigrantami

Granice UE muszą być bronione, z każdym tysiącem imigrantów wzrasta zagrożenie terrorystyczne, trzeba stworzyć plan dla krajów, z których pochodzą imigranci - napisał Paweł Kukiz do szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska i przewodniczącego PE Martina Schulza w liście.

22.09.2015 | aktual.: 22.09.2015 20:13

"Jako lider ruchu będącego wyrazem odwagi Polaków, świadomych swej tożsamości i obywatelskich praw, gotowych przełamywać schematy i bezwzględnie bronić dobra wspólnego, apeluję: miejcie i wy odwagę, apeluję o to, by odważnie spojrzeć w oczy faktom, dotyczącym fali imigracji do Europy, faktom, które przeczą oficjalnej narracji, podawanej przez główny nurt mediów i polityki" - napisał Kukiz w liście do Tuska i Schulza.

Na konferencji prasowej w Warszawie Kukiz zauważył, że 75 proc. imigrantów to mężczyźni.

"Jeśli w krajach, z których pochodzą jest tak źle, że muszą emigrować młodzi mężczyźni, to czy jednocześnie jest tak dobrze, że mogą w nich pozostać kobiety i dzieci. Miejcie odwagę dostrzec, że z każdym dniem i z każdym kolejnym tysiącem imigrantów wzrasta w Europie zagrożenie terrorystyczne. Jakim prawem przemilcza się informacje o terrorystach z Państwa Islamskiego wśród imigrantów?" - pytał.

Kukiz zaapelował też o pomoc dla Węgier, które - jak ocenił - "pozostały osamotnione w walce o to, co dla każdego państwa jest najświętsze - nienaruszalność granic i możliwość bycia gospodarzem w swoim własnym kraju". "Miejcie odwagę - zamiast udawać miłosiernych - stworzyć realny plan dla krajów, z których pochodzą imigranci. W świat musi pójść komunikat, że kolejni imigranci nie mogą być już przyjmowani" - czytamy w liście.

Kukiz dodał, że nie można mówić o pomocy dla uchodźców, jeśli nierozwiązane są powody ich imigracji. "Miejcie odwagę, by dostrzec głębię problemu i skierować pomoc dla Libii, Syrii i innych upadłych państw. Stwórzmy dla nich projekt na kształt nowego planu Marshalla, pomóżmy pokonać islamski terroryzm i odbudować się" - apelował Kukiz.

Zdaniem Kukiza, kraje Europy Środkowej, "które bronią się przed masowym napływem imigrantów, bronią się przed gettami i dzielnicami rządzonymi przez szariat, mają rację". "Dlaczego nie mówi się i nie uwzględnia się kosztów, jakie ponosi nasz region w związku z wojną na Ukrainie? Miejcie odwagę i wyobraźnie dostrzec, że Polska już dziś gości co najmniej kilkadziesiąt tysięcy imigrantów z Ukrainy i innych krajów regionu" - napisał Kukiz.

Kandydaci startujący w październikowych wyborach parlamentarnych z list KWW Kukiz'15 przedstawili we wtorek we Wrocławiu "Manifest Wielkiej Zmiany", w którym - jak przekonywali - zawarto "pilne sprawy do rozwiązania". "Naszym celem jest obudzenie świadomości obywateli, zmiana Konstytucji i Kodeksu Wyborczego. Nie uważamy jednomandatowych okręgów wyborczych za ordynację idealną, ale ważny krok w kierunku naprawy Polski" - podkreślono w manifeście.

Autorzy manifestu podkreślili, że będą starać się m.in. o prawo startu w wyborach każdego, kto zbierze poparcie jednego procenta mieszkańców uprawnionych do głosowania w danym okręgu. Chcą również, by referendum było rozpisywane na wniosek 500 tys. obywateli i aby było wiążące przy frekwencji co najmniej 25 proc.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (106)