Paweł Graś: Rada Krajowa PO przełożona na za dwa tygodnie
Rzecznik rządu Paweł Graś poinformował, że zaplanowana na piątek Rada Krajowa PO została przełożona na za dwa tygodnie. Jak wyjaśnił, powodem są przedłużające się obrady i głosowania w sejmie. W przerwie głosowań nad reformą emerytalną zebrał się w sejmie zarząd PO.
- Ze względu na przedłużające się obrady i głosowania w Sejmie, zarządzona została przerwa w posiedzeniu Rady Krajowej na okres za dwa tygodnie - powiedział Graś.
Graś dodał, że prezydent Warszawy, wiceszefowa Platformy Hanna Gronkiewicz-Waltz otworzyła na krótko obrady Rady Krajowej, a następnie zapadła decyzja o przerwaniu posiedzenie.
Pytany, czy przełożenie posiedzenia Rady Krajowej ma związek z blokadą sejmu przez Solidarność, Graś powiedział: - Nie, nie wiadomo, ile potrwa posiedzenie Sejmu. Do godz. 15 jest przerwa w Sejmie, nie wiadomo, co się będzie dalej działo, nie możemy trzymać ludzi nie wiadomo do kiedy.
Rada Krajowa PO miała się zająć m.in. reformą emerytalną i sytuacją na Ukrainie, również w kontekście Euro 2012. Platforma ma rozmawiać też o planach na najbliższe miesiące, a także o nowym budżecie UE.
Solidarność blokuje wszystkie wyjścia z sejmu, gdzie jest m.in. premier Donald Tusk i członkowie rządu.
Związkowcy, których - według policji - jest ok. trzech tysięcy - barierki wokół sejmu pospinali łańcuchami.
Sejm przegłosował wydłużenie do 67 lat wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn; ma jeszcze głosować nad projektem dotyczącym emerytur mundurówek.