Patryk Jaki rozwścieczył kibiców. "Strzelił sobie w stopę i pożałuje"

Kandydat na prezydenta Warszawy Patryk Jaki stwierdził w programie Wirtualnej Polski "Gabinet Cieni", że będzie wspierał tylko jeden warszawski klub, Legię. - Albo szybko się opamięta, albo straci dużo więcej głosów, niż mu się wydaje - odgrażają się kibice Polonii Warszawa.

Patryk Jaki w szaliku Legii Warszawa
Źródło zdjęć: © PAP
Patryk Osowski

ZOBACZ: Jaki o Legii. Kibice Polonii Warszawa mogą czuć się zawiedzeni

Patryk Jaki to kandydat na prezydenta Warszawy z ramienia Zjednoczonej Prawicy. Praktycznie codziennie walczy o głosy warszawiaków smażąc im kiełbaski nad Wisłą, obiecując budowę ścieżek rowerowych i chwaląc się umiejętnościami gry w koszykówkę. Niedawno wystąpił też w szaliku Legii Warszawa. Zapewniał, że regularnie chodzi na mecze przy ul. Łazienkowskiej i zamierza wspierać klub w osiąganiu największych sukcesów.

Dla kibiców Polonii było to trudne do przełknięcia, ale dawali radę. Miarka przebrała się dopiero podczas ostatniej wizyty Patryka Jakiego w studiu Wirtualnej Polski. Prowadzący program Adam Hoffman zapytał polityka, czy jako ewentualny prezydent stolicy, zamierza wspierać dwa największe kluby miasta, czyli Legię i Polonię. - Legię - odpowiedział krótko Jaki.

"Polonia to konserwatyści i patrioci, ale..."

- Jeśli nadal będzie wypowiadał się w ten sposób, straci głosy kibiców, a zaręczam, że jest to grupa wyborców bardzo chętnie chodząca na każde wybory. Jest nas też znacznie, znacznie więcej, niż panu Jakiemu się wydaje - mówi w rozmowie z WP Radek, wieloletni kibic klubu z Konwiktorskiej 6.

- Większość z nas, kibiców Polonii Warszawa, to konserwatyści, tradycjonaliści i patrioci. Kochamy swój kraj i swoje miasto. Głosowanie w wyborach na kandydata wyłonionego przez Zjednoczoną Prawicę uważamy za coś naturalnego. Jednak to, co mówi Patryk Jaki w sprawie, która leży najbliżej naszego serca, jest dla nas nie do przyjęcia - dodaje.

Fani zaznaczają, że ich klub jest dwukrotnym mistrzem Polski i dwukrotnym zdobywcą Pucharu Polski. - Polonia wciąż ma tysiące sympatyków, więc byłem zaskoczony, że kandydat na prezydenta miasta tak otwarcie nas przekreślił - przyznaje Mariusz Duszyński ze Stowarzyszenia Wielka Polonia.

Zaznacza, że "polityk strzelił sobie w stopę i jeśli szybko nie zmieni swojego stanowiska, w wyborach prezydenckich zapewne tego pożałuje".

Prezes Polonii o zachowaniu Jakiego: "Niepotrzebne wrzutki, które podbijają emocje"

- Nie chcę tego komentować, ale fakt jest taki, że środowisko związane z Polonią poczuło się dotknięte. Szkoda, bo sport powinien łączyć, a nie dzielić – mówi Wirtualnej Polsce prezes zarządu Polonii Peter Kaluba.

Jak dodaje, studiował w szkole biznesu Realu Madryt i nigdy nie słyszał, żeby polityk faworyzował jeden klub kosztem drugiego. – W Madrycie jest potężny Real i zdecydowanie jednak mniejsze Atletico. To nie powód, żeby tym drugim odbierać prawo do funkcjonowania i ich nie wspierać – podkreśla.

Prezes odniósł się również do uszczypliwych uwag Patryka Jakiego o tym, że Polonia ma 30-40 kibiców. – To niepotrzebne wrzutki, które podbijają emocje. Kibiców nie należy obrażać, tylko z nimi współpracować. Ja na przykład zawsze dobrze życzę Legii Warszawa. Ten klub robi dla stolicy wiele dobrego i nie widzę powodu, żeby na przykład próbować podcinać im skrzydła. Życzę im jak najlepiej – podkreśla Kaluba.

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o... brak stadionu

Jarek jest jednym z administratorów facebookowego profilu "Polonia Warszawa". Podkreśla, że jego klub nie bez powodu nazywany jest "Dumą Stolicy". - Polonia dała Warszawie wiele medali olimpijskich pływaczy, mistrzów Europy szachistów i mistrzów Polski w motorowodniactwie. O piłce nożnej i koszykówce nie trzeba wspominać - mówi.

Uważa, że największym problemem Polonii jest po prostu brak stadionu z prawdziwego zdarzenia. - Innym polskim klubom wybudowanie nowych obiektów pozwoliło w ostatnich latach na wzrost frekwencji nawet o 300-400 procent. Nowoczesny stadion jest fundamentem dla funkcjonowania klubu, magnesem dla sponsorów i nowych kibiców. A nie zapominajmy, że nawet teraz, chociaż stadion jest stary a drużyna w III-IV lidze, na meczach pojawia się czasem po 5 tys. osób. Identyczną frekwencję miewały przed rozbudową swoich stadionów choćby Korona, Jagiellonia, Cracovia, Lechia czy nawet momentami Legia - stwierdza Jarek.

Maciek zaczął trenować w szkółce Polonii w 9. roku życia i na mecze przy Konwiktorskiej chodzi już od 18 lat. W rozmowie z WP przyznaje, że gdy przeczytał ostatni wywiad Patryka Jakiego dla forsal.pl, był zszokowany. - Jaki twierdzi, że największym problemem Polonii jest zarządzanie. Poprzednim włodarzom Polonii można zarzucić naprawdę dużo, w tym także niegospodarność, ale spójrzmy prawdzie w oczy. Jak można zarządzać klubem bez stadionu, infrastruktury i przy nieprzychylności stołecznych władz - pyta wieloletni kibic.

- Przypomnijmy panu Jakiemu, że pieniądze w Polonii były... i to jedne z największych w ówczesnym czasie w Ekstraklasie. JW Construction (były sponsor - red.) chciało za swoje pieniądze wybudować stadion, ale miasto wolało dofinansować Legię kwotą 500 mln zł, zamiast pozwolić Polonii na samorozwój - podkreśla.

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek awionetki pod Żywcem. Nie żyją dwie osoby
Wypadek awionetki pod Żywcem. Nie żyją dwie osoby
Szef MON o zestrzeliwaniu dronów. "Tak, ale"
Szef MON o zestrzeliwaniu dronów. "Tak, ale"
"To dopiero początek". Merz ostrzega przed planem Putina
"To dopiero początek". Merz ostrzega przed planem Putina
Demonstracje we Francji. Radość po upadku rządu Bayrou
Demonstracje we Francji. Radość po upadku rządu Bayrou