Patryk Jaki przeprasza Donalda Tuska. I kieruje wniosek o ukaranie Romana Giertycha

Wszystko zaczęło się od zdjęcia zamieszczonego na profilu Patryka Jakiego po przegranym meczu Niemców z Meksykiem na Mistrzostwach Świata. Na fotografii widać było płaczącego Donalda Tuska oraz Grzegorza Schetynę. Fotografia została opatrzona podpisem "Nasi przegrali z Meksykiem". Okazało się, że zdjęcie pochodzi z pogrzebu Sebastiana Karpiniuka, jednej z ofiar katastrofy smoleńskiej.

Jak poinformował w czerwcu 2018 roku mecenas Roman Giertych, Donald Tusk skierował do sądu wniosek w trybie ugodowym przeciwko Patrykowi Jakiemu. Wnioskowano dodatkowo o zapłatę 30 tys. zł. na WOŚP za naruszenie dóbr osobistych w związku z "publikacją skandalicznej przeróbki zdjęcia".

Pod koniec maja 2020 roku Giertych poinformował, że "Patryk Jaki przeprosi Donalda Tuska za użycie jego zdjęcia z pogrzebu jako ilustracji swoich złośliwości". "Zmuszenie Jakiego do przeprosin, to prawie jakby ktoś Suskiego zmusił do myślenia, Macierewicza do logicznych wywodów, a Morawieckiego do mówienia prawdy" - napisał prawnik.

Patryk Jaki przeprasza po raz kolejny Donalda Tuska. I uderza w Romana Giertycha

W poniedziałek Patryk Jaki zamieścił serię wpisów na Twitterze. Europoseł poinformował, że złoży wniosek do rzecznika dyscypliny o ukaranie Romana Giertycha "za obrażanie strony ugody zaraz po zawarciu ugody". "Mam nadzieję, że wreszcie rada zabierze temu adwokatowi prawo do wykonywania zawodu" - czytamy w sieci.

Jaki zaznaczył, że "chodzi o mema, który został podany dalej przez jego profil na Facebooku". "Nie wiedziałem, że to foto z pogrzebu. Zaraz kiedy się dowiedziałem mem został usunięty (wisiał kilka minut) i od razy przeprosiłem. Ze względu na to, że pogrzeb jest wyjątkową instytucją... I nie ma znaczenia czy dotyczy zwolenników czy przeciwników postanowiłem, że przeproszę jeszcze raz w takiej formie" - tłumaczył polityk (pis. oryg. - przyp. red.).

Patryk Jaki zamieścił treść przeprosin: "Ja, Patryk Jaki przepraszam Pana Donalda Tuska za zamieszczenie zdjęcia na moim koncie tweeterowym dnia 18.06.2018r. , które mogło powodować niezamierzone przeze mnie naruszenie dóbr osobistych Pana Donalda Tuska".

"Uznałem, że to był błąd i wobec majestatu śmierci i pogrzebu jeszcze raz można się zachować przyzwoicie. Mimo to chwilkę po zawarciu ugody Roman Giertych postanowił wulgarnie obrażać stronę ugody. Co jest złamaniem zasad etyki adwokackiej wiec składam wniosek jak na wstępie" - dodał na koniec Jaki.

Do sprawy odniósł się sam zainteresowany. "Dobrze, że Pan przeprosił. Pan Macierewicz też niedługo przeprosi PDT" - napisał Roman Giertych na Twitterze.