Pasterka w cieniu koronawirusa. Ostry reżim sanitarny i liczenie wiernych, w niektórych miejscach msza odwołana

Z powodu pandemii koronawirusa - według zaleceń rządu - teraz w kościele na 15m2 może przebywać maksymalnie jedna osoba. W świątyniach i obiektach kultu religijnego obowiązkowe jest zakrywanie ust i nosa z wyłączeniem osób, które sprawują kult. Jeżeli wydarzenie odbywa się na zewnątrz, należy zachować dystans 1,5 m i zakryć usta i nos. W takim rygorze sanitarnym pasterkę organizuje m.in. parafia Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Gdańsku.

Pasterka w cieniu koronawirusa. Liczenie wiernych i ostry reżim sanitarny

- Bazylika jest duża, ma prawie 4,5 tysiąca m2, przy zachowaniu obostrzeń mieści się w niej prawie 300 osób - mówi nam proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Gdańsku, ksiądz prałat Ireneusz Bradtke. - Pasterka odbędzie się o północy. Każdy może ustawić sobie krzesło w odpowiedniej odległości, będziemy liczyć wiernych. Obowiązkowe jest zasłanianie ust i nosa - dodaje.

Pasterka w ostrym rygorze sanitarnym odbędzie się też w Kościele św. Stanisława BM w Rabie Wyżnej (woj.małopolskie). - Pasterka zostanie zorganizowana tak, jak w każdej katolickiej parafii. Nie mamy zakazu odprawiania nabożeństw - mówi nam ks. Marcin Borowicz.

O północy wierni zgromadzą się również w Bazylice Mariackiej w Krakowie. - Nie spodziewamy się, aby limit wiernych w bazylice został przekroczony. Na mszach świętych gromadzi się niewiele osób, a od kwietnia nie było święta, aby dozwolona liczba została przekroczona. Przestrzeń jest ogromna i bezpieczna - mówi nam pracownik Bazyliki Mariackiej w Krakowie.

Koronawirus w Polsce. "Pasterka odwołana"

Jedną z najbardziej popularnych pasterek w Polsce jest msza święta, która o północy odbywa się w Kopalni Soli w Wieliczce. Każdego roku jest to najwcześniej odprawiana pasterka w Polsce. Zgodnie z górniczą tradycją zaczyna się ona w Wigilię o poranku, a w kaplicy gromadzą się głównie górnicy i ich rodziny.

Pasterka odbędzie się jednak w ostrym reżimie sanitarnym, a udział w niej będą mogły wziąć tylko pojedyncze osoby. - Nie możemy złamać zakazu gromadzenia się. Ludzie w całej Polsce przestrzegają ograniczeń, dlatego my również nie chcemy wychodzić przed szereg - mówi nam pracowniczka Kopalni Soli w Wieliczce.

Pasterka nie odbędzie się w Sądeckim Parku Etnograficznym, czyli jednym z oddziałów Muzeum Okręgowego. Tam msza święta odprawiana jest w starym drewnianym kościele, który wybudowany został w XVIII wieku. Tej uroczystości towarzyszy zawsze wyjątkowa oprawa muzyczna. W tym roku jednak wydarzenie nie zostanie zorganizowane. - Pasterka jest odwołana z powodu pandemii koronawirusa - informuje nas pracowniczka Sądeckiego Parku Etnograficznego.