Paryska prokuratura: ataku IS nie było, wszystko zmyśliła rzekoma ofiara
Atak przeprowadzony w poniedziałek na przedmieściach Paryża przez zamaskowanego mężczyznę działającego w imieniu Państwa Islamskiego (IS) został w całości zmyślony przez rzekomą ofiarę - ogłosiła paryska prokuratura.
Rano wychowawca z przedszkola na przedmieściach stolicy Francji poinformował, że został napadnięty przez niezidentyfikowanego napastnika, który ranił go powierzchownie w szyję i czoło, a następnie zbiegł. Służby antyterrorystyczne wszczęły śledztwo w sprawie ataku, zaś wychowawcę odwieziono do szpitala, a także przesłuchano.
Na miejsce ataku, do Aubervilliers w rejonie Saint-Denis, pojechała francuska minister edukacji narodowej Najat Vallaud-Belkacem i lokalny prefekt policji. Zajęcia w przedszkolu zostały odwołane.
AFP podała, że wychowawca został ponownie przesłuchany - tym razem po to, by wyjaśnić, dlaczego wymyślił całą historię.