Parlament Europejski przyjął budżet na 2006 rok
Parlament Europejski przyjął w
pierwszym czytaniu budżet na rok 2006, który będzie podstawą
wydatków UE w kolejnych latach, jeśli państwa członkowskie nie
dojdą do porozumienia na temat planów budżetowych na lata 2007-2013.
27.10.2005 | aktual.: 27.10.2005 15:12
Zgodnie z propozycją PE, ogólne wydatki UE w 2006 wyniosłyby 1,04% dochodu narodowego brutto (DNB), czyli 115,4 mld euro. Ostateczny kształt budżetu na rok 2006 znany będzie jednak dopiero pod koniec roku, po dalszych negocjacjach PE z Radą UE.
Eurodeputowani zwiększyli wydatki UE na politykę strukturalną, edukację i badania, a także środki na wsparcie krajów trzecich (jak np. pomoc ofiar tsunami), po cieciach dokonanych wcześniej w projekcie budżetowym przez Radę (Ministrów) UE.
Te cięcia były całkowicie nieuzasadnione - ocenił na konferencji prasowej Janusz Lewandowski (PO), szef komisji budżetowej PE. W budżecie na rok 2006 interesy Polski zagwarantowane w Traktacie Akcesyjnym nie są w żadnym stopniu zagrożone"- dodał.
Budżet na rok 2006 jest o tyle ważny, że kończy realizowane obecnie plany budżetowe, tzw. Agendę Berlińską na lata 2000-2006. Jeżeli przywódcom państw UE nie uda się dojść do porozumienia w sprawie kolejnych planów budżetowych, na lata 2007-13, to wówczas, zgodnie z traktatem, wydatki Unii w roku 2007 opierać się będą na tzw. prowizorium budżetowym, którego podstawą będzie właśnie budżet za rok 2006.
Zdaniem Lewandowskiego, dla nowych krajów UE i Polski będzie to niekorzystne rozwiązanie, gdyż potrzebują one przewidywalności w planowaniu wydatków na wielkie projekty realizowane z funduszy strukturalnych. Tę gwarantuje jedynie wieloletnia perspektywa finansowa.
Inga Czerny