Parawany na plaży - wakacyjna rzeczywistość. Kiedy można dostać mandat?
Parawaning – dla jednych wakacyjna konieczność, dla innych przekleństwo lata nad Morzem Bałtyckim. Choć parawany to niemal nieodłączny element krajobrazu polskich plaż, nie każdy wie, że ich nieumiejętne rozstawienie może skończyć się mandatem, a nawet sprawą w sądzie. Jak więc bezpiecznie (i legalnie) "ogrodzić" swój wakacyjny skrawek piasku?
Kolorowe płotki z materiału od lat budzą emocje – dla jednych są symbolem wakacyjnej niezależności, dla innych – narodowym sportem o nazwie parawaning. Ale w ferworze plażowego rozstawiania warto pamiętać, że nie wszystko, co tradycyjne, jest dozwolone.
Nie ma zakazu, ale są zasady
Wbrew obiegowej opinii, w Polsce nie istnieje ogólnokrajowy zakaz używania parawanów na plaży. Ale – i tu ważny szczegół – lokalne regulaminy mogą wprowadzać ograniczenia, a ich złamanie może kosztować. W skrajnych przypadkach mówimy nawet o mandacie do 5000 zł, choć częściej kara zamyka się w granicach 500 zł.
Co może pójść nie tak?
- Zajmowanie zbyt dużej powierzchni – to klasyczny przypadek. Jeśli Twój parawan przypomina fortyfikację i skutecznie utrudnia innym rozłożenie się na plaży, narażasz się na zarzut zakłócania porządku publicznego (art. 54 Kodeksu wykroczeń).
- Blokowanie dostępu do plaży – parawany ustawione w miejscach dojazdowych dla służb ratunkowych (np. ratowników medycznych) mogą być uznane za utrudnianie ruchu pojazdom uprzywilejowanym (art. 51). W 2022 roku w Stegnie doszło do sytuacji, gdy parawaning realnie opóźnił pomoc poszkodowanemu.
- Rozstawianie parawanów w miejscach objętych zakazem – niektóre samorządy wprowadzają strefy "bez parawanów", szczególnie w rejonach przybrzeżnych, przy wejściach na plażę czy przy kąpieliskach strzeżonych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oburzenie po słowach Bąkiewicza. Europoseł PiS odcina się
Plażowy savoir-vivre – wakacyjne minimum
Jeśli chcesz uniknąć problemów i przy okazji nie podpaść innym plażowiczom:
- Szanuj przestrzeń wspólną – nie odgradzaj się jak mur berliński. Jeden parawan wystarczy.
- Nie zastawiaj dojść do wody i ratowników – to może kosztować zdrowie (nie tylko Twoje).
- Sprawdź lokalny regulamin – w niektórych miejscowościach gminy jasno określają, gdzie parawanów stawiać nie wolno.
- Nie traktuj parawanu jak działki – parawan to nie Twoje "prawo własności". Każdy może przejść obok, a nawet przestawić płotek, jeśli stwarza zagrożenie.
Mandat za parawan – kiedy naprawdę grozi?
Choć mandaty nie są wystawiane masowo, policja i straż miejska mogą interweniować, zwłaszcza w przypadkach ewidentnego utrudniania dostępu do plaży lub łamania regulaminu. W razie recydywy lub braku współpracy, sprawa może trafić do sądu.
A jeśli dodamy do tego np. spożywanie alkoholu lub agresywne zachowanie w "parawanowym królestwie" – możliwe są nawet surowsze konsekwencje, jak areszt lub ograniczenie wolności.
Wakacje nad Bałtykiem to czas relaksu, ale też wzmożonego ruchu i konieczności współdzielenia przestrzeni. Parawan to nie zbroja, a sposób na komfort – i tak warto go traktować. Szanuj innych, trzymaj się zasad, a letni wypoczynek pozostanie czystą przyjemnością, bez zbędnych interwencji służb i nieprzyjemnych mandatów.
Źródła: Biznes Interia, Fakt