Paraliż metra i brak sygnalizacji świetlnej. Duża awaria zasilania w Szwecji

W środę 26 kwietnia po godz. 7.30 w stolicy Szwecji doszło do poważnej awarii zasilania, która spowodowała problemy w kursowaniu metra oraz w samym centrum Sztokholmu. Jak informuje miejski przewoźnik firma SL (Storstockholms Lokaltrafiks) powodem awarii są "źle przeprowadzone prace konserwacyjne".

- Prowadzone prace konserwacyjne poszły źle i spowodowały zwarcie na stacji w Hageby na północ od Sztokholmu. Nadal badamy, jak rozległy jest to problem. Jesteśmy świadomi utrudnień - stwierdził Robert Sennerdal, rzecznik prasowy firmy Svenska Kraftnät, która jest operatorem systemu przesyłowego energii elektrycznej w Szwecji.

Awaria zasilania spowodowała postoje na wszystkich liniach metra. Problemy pojawiły się również w kursowaniu pociągów. - To Svenska Kraftnät miała awarię zasilania i dotknęła ona całe centrum Sztokholmu. Ruch powinien być teraz ponownie uruchomiony w niektórych obszarach, ale nie we wszystkich - mówi w rozmowie z gazetą " Aftonbladet" Helene Jakobsson, rzecznik prasowy SL.

Technicy pracują nad przywróceniem zasilania dla linii czerwonych i niebieskich. Niestety nadal nie wiadomo, kiedy prąd zostanie przywrócony.

Brak zasilania to również spory problem dla kierowców samochodów, ponieważ sygnalizacje świetlne w mieście po prostu nie działają. Z kolei Szwedzki Zarząd Transportu zamknął tunel na północ od Sztokholmu.

Jak podaje Sveriges Television, odłączone od sieci zostały również odłączone reaktory nr 1 i 2 w Forsmarku. - Straciliśmy dostawy energii elektrycznej na krótki okres. Nasz system zasilania awaryjnego zadziałał tak, jak powinien, ale ponieważ straciliśmy dostawy energii elektrycznej, nie możemy obsługiwać reaktorów i produkować energii elektrycznej - powiedział Josef Nylén, rzecznik prasowy Forsmarku dla Sveriges Television.