Parada zabytkowych tramwajów i autobusów oraz piknik w zajezdni na 135. urodziny MPK Poznań
21 czerwca z ul. Zwierzynieckiej wyruszy wielka parada pojazdów MPK, a w niej m.in. tramwaj konny - taki sam, jaki woził poznaniaków pod koniec XIX wieku. 135-lecie komunikacji miejskiej w Poznaniu uświetni także przyjęcie urodzinowe w zajezdni na Franowie.
Poznańskie MPK od lat chwali się wyjątkowo długą tradycją, której inne miasta mogą Poznaniowi tylko pozazdrościć.
- Inne miasta chwalą się równie długa tradycją, ale w nich komunikacja miejska często była zawieszana, a w Poznaniu działa nieprzerwanie od 1880 r., kiedy zaczęły tu funkcjonować tramwaje konne. W innych miastach te pierwsze przedsiębiorstwa komunikacyjne upadały już po kilku miesiącach lub latach, a w Poznaniu tramwaje konne woziły pasażerów aż do 1898 r., kiedy zastąpiły je tramwaje elektryczne – opowiada Wojciech Tulibacki, prezes MPK.
To właśnie tramwaj konny będzie pierwszym pojazdem, który wyruszy na czele wielkiej parady pojazdów MPK, która 21 czerwca przejedzie ulicami Poznania, aby w ten sposób uczcić 135-lecie komunikacji miejskiej w Poznaniu. Tramwajem konnym mają kierować wspólnie prezes Tulibacki oraz prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Tuż za nimi pojedzie wagon doczepny Carl Weyer – to model tramwaju, który woził poznaniaków od 1905 r. Odrestaurowano go specjalnie z myślą o tegorocznej paradzie. Poza tym w wielkim przejeździe wezmą udział tramwaje i autobusy z późniejszych lat, które na przestrzeni XX i XXI wieku przewoziły poznaniaków.
Parada wyruszy w niedzielę, 21 czerwca o godz. 11.30 z ul. Zwierzynieckiej i przejedzie ulicami centrum Poznania aż do zajezdni na Franowie, gdzie od godz. 13 będzie trwał piknik dla mieszkańców.
- Skoro są urodziny, to musi być i przyjęcie. Na miejscu będzie można z bliska podziwiać tabor MPK, wozy bojowe straży pożarnej i policji. Będzie też możliwość zwiedzania zajezdni, a na dzieci będą czekać dmuchańce, bańki mydlane, trampoliny i inne atrakcje. Nie zabraknie też tortu urodzinowego, którym będziemy częstować w dość nietypowy sposób, ale w jaki, to niespodzianka – mówi Iwona Gajdzińska, rzecznik prasowy MPK.
Parada oznacza pewne utrudnienia w normalnym funkcjonowaniu komunikacji miejskiej, za co prezes Tulibacki z góry zaprasza i prosi o przyjęcie ewentualnych opóźnień w kursowaniu tramwajów ze zrozumieniem.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .