Para Prezydencka spocznie w jednym sarkofagu
Prezydent Lech Kaczyński i Jego Żona Maria zostaną pochowani w jednym sarkofagu, który stanie w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów - powiedział proboszcz parafii archikatedralnej ks. prałat Zdzisław Sochacki.
14.04.2010 | aktual.: 14.04.2010 14:52
Pogrzeb pary prezydenckiej ma się odbyć w niedzielę. W katedrze trwają już przygotowania do uroczystości.
Sarkofag z ciałami Pary Prezydenckiej stanie w pierwszym z dwóch pomieszczeń Krypty Piłsudskiego (obecnie pustym) po lewej stronie.
- Krypta pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, w tej części, która jest romańska, jest dużą kryptą. Nie ma potrzeby jakiegokolwiek naruszania trumny z ciałem marszałka Piłsudskiego, ani wystroju, który tam się znajduje - powiedział ks. Sochacki.
Sarkofag jest projektowany przez architekt Martę Witosławską. Na razie wiadomo jedynie, że będzie on miał prostą formę i zostanie wykonany z granitu. Ustalane są jego wymiary i wygląd. - To nie może być strojne. Padł pomysł, by motywem, który się pojawi, była chorągiew, jeden z symboli władzy prezydenckiej, które ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski przekazał Lechowi Wałęsie. To chyba jedyna dekoracja, jaka tu będzie - mówiła Marta Witosławska. Zaznaczyła, że na razie nic nie jest przesądzone.
- Mamy bardzo mało czasu, ale to mobilizuje wszystkich. Wszyscy mamy nadzieję, że będziemy mogli spełnić wymogi konieczne, by Prezydent i Jego Żona zostali pochowani godnie - mówił ks. Sochacki.
Proboszcz parafii archikatedralnej podkreślił, że umiejscowienie sarkofagu Pary Prezydenckiej w Krypcie Piłsudskiego, obok Naczelnego Wodza, "wielkiego patrioty troszczącego się o niepodległość i prawdę o Polsce jest dobrym rozwiązaniem". Przypomniał, że w 1990 r., w 50. rocznicę zbrodni katyńskiej tuż obok Krypty Piłsudskiego we wnęce została umieszczona urna z ziemią z Katynia i pamiątkowa płyta.
Małopolski wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski powiedział, że pomieszczenie, w którym znajduje się trumna marszałka Piłsudskiego, pozostanie nietknięte. - Przed nim jest druga duża sala o ścianach kamiennych z ciosów wapiennych z tynkowanym sklepieniem. W tej sali zaczyna się tzw. konserwacja estetyczna, czyli odczyszczenie ścian i uzupełnienie drobnych ubytków tynku - mówił Janczykowski.
- Ponieważ wnętrze ma specyficzny charakter, obok mamy bardzo prostą i robiąca w swojej prostocie olbrzymie wrażenie trumnę marszałka Piłsudskiego, sarkofag prezydencki musi być prosty, musi grać proporcjami, prostotą, a nie ilością materiałów dekoracyjnych i takie zalecenia zostały wydane - zaznaczył wojewódzki konserwator zabytków.