Papież: stanie się chrześcijaninem to coś więcej niż operacja kosmetyczna
Benedykt XVI powiedział podczas audiencji generalnej w Watykanie, że "stać się chrześcijaninem to
coś więcej niż operacja kosmetyczna, która dodałaby urody już
pełnemu życiu".
10.12.2008 | aktual.: 10.12.2008 13:47
- To jest nowy początek - wyjaśniał papież w katechezie. Podkreślił również, zwracając się do wiernych zebranych w Auli Pawła VI, że "chrześcijaństwo" i "autonomia" stoją ze sobą w sprzeczności, gdyż wyznaje się je we wspólnocie.
Benedykt XVI przypomniał, że chrześcijaninem nie zostaje się samemu i nie można się samemu ochrzcić.
Mówiąc zaś o Kościele Benedykt XVI zauważył, że nie jest "tylko korporacją, jak państwo, ale ciałem; nie jest organizacją, ale organizmem". - Eucharystia bez solidarności z innymi jest nadużyciem - dodał.
Tematem papieskich rozważań było także małżeństwo. Benedykt XVI podkreślił nawiązując do nauczana świętego Pawła, że małżeństwo nie może być traktowane wyłącznie jako "remedium na żądzę", lecz jako "wyraz wzajemnej przynależności małżonków do siebie, oświeconej tajemnicą wielkiej miłości między Chrystusem a jego Kościołem".
Po polsku papież powiedział: - Zachęceni nauczaniem świętego Pawła, korzystajmy często z sakramentów świętych. Ich owocem jest nasza szczególna więź z Chrystusem, duch wzajemnej miłości, odwaga w dawaniu świadectwa.
- Czas Adwentu niech będzie dla nas okazją do pogłębiania życia sakramentalnego - podkreślił Benedykt XVI.