Świat"Papież przyjął Putina z otwartym sercem"

"Papież przyjął Putina z otwartym sercem"

Relacjonując wtorkową audiencję prezydenta Władimira Putina u Benedykta XVI, rosyjska "Komsomolskaja Prawda" podkreśla, że papież przyjął gościa z Rosji "z otwartym sercem". Również inne media wskazują na ciepły klimat tego spotkania.

"Papież przyjął Putina z otwartym sercem"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

14.03.2007 10:27

"Komsomolskaja Prawda" wskazuje, że wielu obserwatorów uważa wizytę Putina w Stolicy Apostolskiej za "zwiastun ocieplenia w relacjach między rosyjską Cerkwią prawosławną i Watykanem".

"O zbliżeniu dwóch kościołów w czasie spotkania otwarcie nie mówiono. Papież najwyraźniej pamiętał, że Putin dwa razy spotykał się z jego poprzednikiem Janem Pawłem II i ani razu nie zaprosił go do Rosji. Dlatego mowa była tylko o ewentualnym spotkaniu Benedykta XVI z patriarchą Moskwy i Wszechrusi Aleksym II na neutralnym terenie" - pisze ten zbliżony do Kremla dziennik.

Z kolei "Wriemia Nowostiej" zaznacz, że Putin przekazał Benedyktowi XVI pozdrowienia od Aleksego II, a papież poprosił prezydenta o przekazanie pozdrowień patriarsze. "Mimo tych przyjacielskich pozdrowień, rozmówcy nie poruszyli bolesnego tematu ewentualnego spotkania zwierzchników obu Kościołów" - twierdzi gazeta.

Natomiast rządowa "Rossijskaja Gazieta" zauważa, że "Benedykt XVI nie odczuwa palącej potrzeby odwiedzenia Rosji". Dziennik ocenia, że papież nie traktuje takiej wizyty jako "sprawy honoru".

"RBK-daily", rosyjski partner niemieckiego "Handelsblatt", eksponuje, że "świecki i duchowy przywódca omówili trudne stosunki Kościoła prawosławnego i katolickiego w bliskim im obu języku niemieckim".

"Hierarchów rosyjskiej Cerkwi prawosławnej niepokoi nawracanie Rosjan na katolicyzm i wypieranie prawosławia na Ukrainie przez miejscowych unitów. Na Kremlu liczy się, że przy nowym papieżu proces ten ulegnie spowolnieniu. Wszelako przed osobistym spotkaniem Benedykta XVI z patriarchą Aleksym II trudno mówić o pojednaniu" - komentuje gazeta.

"Izwiestija" zaznaczają, że "wielu oczekiwało, iż prezydent wystąpi w roli pośrednika między rosyjską Cerkwią prawosławną i Kościołem rzymskokatolickim". "Jednak - jak podkreślono w prezydenckim otoczeniu - audiencja w Watykanie była przede wszystkim spotkaniem dwóch szefów państw" - dodaje dziennik.

"Kommiersant" uważa, że Putin i Benedykt XVI "rozstali się jako przyjaciele". "W każdym razie papież wyglądał na w pełni usatysfakcjonowanego" - ocenił dziennik.

Według "Kommiersanta", Benedykt XVI patrzył na Putina z taką miną, z jaką rosyjskiego prezydenta zwykle słuchał były premier Włoch Silvio Berlusconi. "Obecny premier Romano Prodi patrzy na pana Putina jakoś inaczej. Stara się ukrywać swoje uwielbienie" - konstatuje gazeta.

Jerzy Malczyk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)