Papież nas jeszcze zadziwi
Po 25 latach pontyfikatu Jana Pawła II Polacy uznają wpływ papieża nie tylko na losy kraju, ale i na ich życie osobiste. Większy jednak wpływ papieża widzimy w przemianach politycznych niż w naszym indywidualnym postępowaniu – pisze "Rzeczpospolita".
16.10.2003 | aktual.: 16.10.2003 09:17
O tym, jak ważny jest ten pontyfikat dla Polaków zdaniem gazety przekonywać nie trzeba. Kiedy w przeddzień pontyfiaktu Jan Paweł II dziękował za modlitwy w jego intencji, za pozdrowienia i życzenia z całego świata kardynał Camillo Ruini powiedział: "Papież nas jeszcze zadziwi. Nieraz już myślano, że zakończył swą misję, a on zawsze nas zaskakiwał i jeszcze zaskoczy."
Z okazji 25-lecia pontyfikatu "Rzeczpospolita" publikuje sondaż, z którego wynika, że niemal trzy czwarte Polaków – 74% - twierdzi, że w swoim życiu kieruje się nauczaniem Jana Pawła II. Ale w pytaniu, czy również w życiu innych papieskie nauczanie jest wskazówką działania, odpowiedzi są znacznie bardziej krytyczne.
Badani mieli do wyboru odpowiedzi w skali od jednego do dziesięciu. Poniżej średniej ocenili, w jakim stopniu Polacy na co dzień kierują się wskazaniami dekalogu i okazują miłosierdzie bliźnim, o co Jan Paweł II apelował między innymi podczas ostatniej pielgrzymki do Polski - przypomina "Rzeczpospolita".
Na nieco więcej, bo na prawie pięć punktów, badani ocenili tolerancję Polaków wobec wyznawców innych religii i wyznań. Najmniej, bo ledwie trzy punkty, przyznajemy Polakom oceniając, czy kierują się nauczaniem Jana Pawła II w dziedzinie moralności seksualnej, niewiele więcej - życiowej uczciwości.
Jak wynika z sondażu „Rzeczpospolitej” Polacy uznają duży wpływ papieża na przemiany polityczno – społeczne w Polsce w ciągu ostatniego ćwierćwiecza. Zdaniem Polaków to właśnie dzięki Ojcu Świętemu demontaż systemu komunistycznego przed i po 1989 roku przebiegał w Polsce w sposób pokojowy.