Papież Franciszek żegna się z Kubą i leci do USA
W trzecim dniu wizyty na Kubie papież Franciszek był w sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia del Cobre w Santiago.To tam Ernest Hemingway, który mieszkał na Kubie i pisał o jej patronce w "Stary człowiek i morze", złożył w darze medal literackiego Nobla.
22.09.2015 | aktual.: 22.09.2015 04:57
W sanktuarium uznanym za pomnik dziedzictwa narodowego papież modlił się przed figurką Matki Bożej, znalezioną w 1612 roku w wodzie zatoki przez niewolników z kopalni miedzi. Statuetka o wysokości około 60 centymetrów została zaniesiona do centrum osady, gdzie w 1684 roku zbudowano dla niej sanktuarium, w którym jest przechowywana. Pielgrzymują tam tysiące wiernych zostawiając ofiary i wota dziękczynne.
Franciszek złożył kwiaty przed figurką i odmówił modlitwę; tę samą, którą przed trzema laty odczytał Benedykt XVI.
- Matko pojednania. Zjednocz swój lud rozproszony po świecie. Uczyń z narodu kubańskiego miejsce braci i sióstr - modlił się Franciszek przed figurką patronki Kuby.
We wtorek w ostatnim dniu pobytu na Kubie papież odprawi mszę w sanktuarium Virgen de la Caridad del Cobre", a w katedrze w Santiago spotka się z rodzinami.
Papież leci do USA
Podczas swojej 6-dniowej pielgrzymki odwiedzi Waszyngton, Nowy Jork i Filadelfię. Przylot papieża do USA jest spodziewany o 22.00 czasu polskiego. Na lotnisku w bazie Andrews powita go prezydent Barack Obama z żoną Michelle.
Rozmowę w cztery oczy papieża z amerykańskim prezydentem zaplanowano na jutro. Następnego dnia - historyczne wydarzenie - Franciszek jako pierwszy papież wygłosi przemówienie w Kongresie. W piątek, w Nowym Jorku wystąpi na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. - Będzie mówił o sprawach ważnych dla każdego człowieka - o nierówności społecznej, walce z biedą, o zmianach klimatycznych, oraz imigracji. To tematy debat najbliższych dni w tym kraju - powiedział Polskiemu Radiu John Gehring, autor książki o papieżu, dyrektor katolickiej organizacji Faith in Public Life. Papież będzie też mówił o rodzinie - w weekend ostatni etap pielgrzymki, czyli wizyta w Filadelfii i udział w Światowym Spotkaniu Rodzin.
Amerykańskie media wiele miejsca poświęcają wizycie papieża, który jest popularny w Stanach, nie tylko wśród katolików, co potwierdziły niedawne sondaże. Ale są i osoby, którzy czekają na pielgrzymkę i słowa papieża, a także te, które nie przywiązują do niej wagi.
Amerykanie o papieżu
W Stanach Zjednoczonych największą grupę wierzących stanowią protestanci. Katolikiem jest tylko co piąty Amerykanin. Mimo to Papież Franciszek cieszy się pozytywna opinią 70 procent mieszkańców USA. - Jest wyjątkowym papieżem ponieważ jest bardziej otwarty i pełen pokory. To dobry człowiek. - To papież zwykłych ludzi, wspaniały człowiek i przywódca. Katolicki publicysta i autor wielu książek o kościele ojciec Thomas Reese mówi o Fenomenie Franciszka. - Nawet niektórzy ateiści, którzy nie maja nic dobrego do powiedzenia o Kościele, lubią papieża Franciszka - zauważa Reese.
Wysokie notowania papieża Franciszka niekoniecznie oznaczają szacunek do Kościoła Katolickiego. Tylko połowa Amerykanów ma o tej instytucji pozytywną opinię. Ojciec Reese nie wie jak bardzo obecność papieża w USA pomoże tutejszemu kościołowi. Aby tak się stało przesłanie i styl bycia musiałby przenieść się na poziom parafii i ich proboszczów, co nie jest takie proste.