Papież Franciszek broni Jana Pawła II. "Obraźliwe i bezpodstawne zarzuty"
W trakcie spotkania podczas południowej modlitwy w Niedzielę Miłosierdzia Bożego papież Franciszek stanął w obronie Jana Pawła II. Doszło do tego po tym, jak wiele kontrowersyjnych słów na temat Karola Wojtyły wygłosił brat zaginionej od 40 lat Emanueli Orlandi.
Na Placu Świętego Piotra pod koniec niedzielnej modlitwy papież Franciszek zwrócił się do poszanowania osoby swojego poprzednika, nawiązując tym samym do kontrowersji z ostatnich dni wokół sprawy Emanueli Orlandi, młodej mieszkanki Watykanu, która zaginęła 22 czerwca 1983 roku podczas powrotu do domu z lekcji muzyki. Franciszek oskarżenia wobec Wojtyły określił jako "obraźliwe i bezpodstawne domysły".
- Mając pewność, że wyrażam odczucia wiernych z całego świata, kierują wdzięczną myśl ku pamięci świętego Jana Pawła II, który w tych dniach stał się celem obraźliwych i bezpodstawnych domysłów - oznajmił Franciszek.
Sprawa Orlandi znów nabrała rozgłosu po tym, jak zostało wszczęte nowe śledztwo w jej sprawie. Brat zaginionej kobiety Pietro Orlandi podczas telewizyjnego wywiadu uderzył w polskiego papieża.
Orlandi powiedział, m.in. że jest "przekonany", że Jan Paweł, papieże Benedykt XVI i Franciszek są "świadomi tego, co miało miejsce" w 1983 roku, co doprowadziło do zaginięcia jego siostry.
Cała sytuacja związana z zaginięciem wówczas 10-letniej dziewczynki jest owiana tajemnicą i od 40 lat nie została rozwiązana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Franciszek modli się o pokój w Ukrainie
Niedziela 16 kwietnia to szczególny czas w kościele prawosławnym. W ten dzień obchodzone są Święta Wielkanocy, dlatego Franciszek zwrócił się bezpośrednio do Ukrainy i Rosji, by jak najszybciej zawarły pokój i zakończyły pełnowymiarową wojnę.
- Myślę o naszych braciach i siostrach, którzy w Rosji i w Ukrainie obchodzą dziś Wielkanoc. Niech Pan będzie blisko z nimi i niech pomoże im zawrzeć pokój.
Papież wspomniał też o Sudanie, w którego stolicy toczą się od soboty ciężkie walki między paramilitarną organizacją dążącą do puczu a regularną armią, wspieraną przez lotnictwo.