Papież Franciszek apeluje o zawieszenie broni. "Módlmy się dalej"
Podczas modlitwy Anioł Pański w Watykanie, papież Franciszek wezwał do globalnego zawieszenia broni na czas Świąt Bożego Narodzenia, podkreślając potrzebę pokoju i dialogu.
Papież Franciszek, zwracając się do wiernych zgromadzonych na placu Świętego Piotra, zaapelował o zawieszenie broni na wszystkich frontach wojennych do Świąt Bożego Narodzenia. W swoim przemówieniu podkreślił dramatyczną sytuację cywilów w miejscach konfliktów, takich jak Ukraina, Bliski Wschód, czy Sudan Południowy, i wezwał do zakończenia przemocy.
Papież Franciszek apeluje o zawieszenie broni. "Módlmy się dalej"
Podczas modlitwy Anioł Pański, papież zwrócił się do liderów międzynarodowych, podkreślając, że dyplomacja i dialog są jedynymi drogami do trwałego pokoju. Wsparcie skierowane było nie tylko do krajów objętych konfliktami, ale także do ich liderów, w tym do Rosji i Ukrainy, z naciskiem na otwartość na propozycje pokojowe.
- Módlmy się dalej o pokój, w umęczonej Ukrainie, na Bliskim Wschodzie, w Palestynie, Izraelu, Libanie, teraz w Syrii, w Birmie, Sudanie Południowym i wszędzie tam, gdzie jest cierpienie z powodu wojny i przemocy. Apeluję do rządzących i wspólnoty międzynarodowej o to, aby do Świąt Bożego Narodzenia doszło do zawieszenia broni na wszystkich frontach wojny - mówił papież Franciszek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głos Sikorskiego słyszalny w Europie? "Wątpię, żeby budził zachwyt"
- Dzisiaj na sercu leży mi to, by prosić was wszystkich o modlitwę za więźniów, którzy w Stanach Zjednoczonych są w korytarzu śmierci - dodała głowa Kościoła katolickiego.
Franciszek ponowił apel o globalne zawieszenie broni, zaznaczając, że pokój jest kluczem do przezwyciężenia skutków pandemii koronawirusa oraz konfliktów. Wezwał do wspierania inicjatyw pokojowych oraz zapewnienia pomocy humanitarnej, niezbędnej dla dotkniętych społeczności. Jego słowa dotyczyły także sytuacji na granicy między Azerbejdżanem a Armenią.
Papież podkreślił, że wojna jest iluzją i porażką, a jej skutki są tragiczne dla wszystkich zaangażowanych stron. Zwrócił uwagę na społeczne i humanitarne konsekwencje konfliktów, apelując o szukanie rozwiązań opartych na poszanowaniu życia i suwerenności państw, oraz zakończenie nienawiści i zemsty, które pogłębiają cierpienia ludności.
- W naszych czasach, wstrząsanych wojnami i skoncentrowanych na dążeniu do posiadania i dominacji - w czym pokładam swoją nadzieję? W sile, w pieniądzach, w potężnych przyjaciołach, czy w nieskończonym miłosierdziu Boga? A w obliczu blichtru fałszywych modeli, które krążą w mediach i internecie gdzie szukam szczęścia? Gdzie jest skarb mojego serca? - pytał papież Franciszek.
Czytaj także: