Papież do chorych: nie odwracajcie się od życia
Na mszy w Lourdes Benedykt XVI apelował do wszystkich ciężko chorych i cierpiących, by nie
odwracali się od życia i nie wątpili w jego sens i wartość.
15.09.2008 | aktual.: 15.09.2008 12:43
Tłumy wiernych, w tym wielu na wózkach inwalidzkich, uczestniczyły przed bazyliką w Lourdes we mszy celebrowanej przez papieża w intencji chorych. Nabożeństwo zakończyło czterodniową wizytę papieską we Francji.
Po niedzielnej mszy na błoniach przed Grotą Massabielską, która zgromadziła ponad 150 tysięcy ludzi, była to druga msza papieska w Lourdes. Przypadła ona w święto Matko Bożej Bolesnej, a jednocześnie przypomniała o 150. rocznicy objawienia się Matki Bożej 14-letniej dziewczynce z ubogiej rodziny - Bernadetcie Soubirous.
Papież mówił w homilii, że choroba i cierpienie to walka, której człowiek nie może znieść sam, bez pomocy bożej łaski. Przypomniał, że godność nigdy nie opuszcza tego, kto jest chory.
Poszukiwanie uśmiechu Maryi nie jest kwestią oddanego czy przestarzałego sentymentalizmu- podkreślił Benedykt XVI. W tym uśmiechu jest źródło niezwyciężonej nadziei - dodał.
Wiemy to niestety: długie cierpienie niszczy mniej skonsolidowane elementy równowagi w życiu, wstrząsa najmocniejszą pewnością i ufnością, doprowadza niekiedy wręcz do tego, że traci się wiarę w sens i wartość życia - przyznał Benedykt XVI.
Kiedy brakuje już słów, by znaleźć odpowiednie określenia, umacnia się potrzeba serdecznej obecności: szukamy zatem bliskości tych, których łączy z nami wspólna krew i więzy przyjaźni, ale także tych, którzy bliscy są nam ze względu na związki z wiarą. A kto mógłby być nam bliższy od Chrystusa i jego świętej Matki, Niepokalanej? - mówił papież.
To oni bardziej niż ktokolwiek inny są zdolni zrozumieć nas i ogarnąć trud podjętej walki z chorobą i cierpieniem - wskazał.
Chciałbym powiedzieć z pokorą wszystkim, którzy cierpią, którzy walczą i których dotyka pokusa, by odwrócić się od życia: zwróćcie się ku Maryi! - prosił Benedykt XVI.
Na placu przed bazyliką Matki Bożej Różańcowej słuchało papieża wielu obłożnie chorych i poruszających się na wózkach inwalidzkich. Benedykt XVI udzielił sakramentu namaszczenia dziesięciu chorym osobom.
Po zakończeniu mszy opuszczającego plac papieża żegnały okrzyki "Vive le pape!" i setki biało-żółtych flag.
Sanktuarium w Lourdes, słynące wśród katolików jako miejsce uzdrowień, przyjmuje każdego dnia setki obłożnie chorych, którzy kąpią się w basenie i fontannie z wodą, pochodzącą ze źródła w Grocie Massabielskiej, zwanej Grotą Objawień.
Według tradycji katolickiej między lutym a lipcem 1858 roku Matka Boża ukazała się w grocie w Lourdes osiemnaście razy 14-letniej Bernadetcie. To właśnie wtedy miało trysnąć w tym miejscu źródło krystalicznie czystej wody, które bije nieprzerwanie do dziś.
W poniedziałek rano tuż przed mszą papież odwiedził dawną kaplicę szpitala w Lourdes, gdzie Bernadetta przyjęła pierwszą komunię. Po mszy, na zakończenie pielgrzymki papieskiej, planowana jest ceremonia pożegnania na położonym w pobliżu sanktuarium maryjnego lotnisku Tarbes-Lourdes-Pyrenees.
Szymon Łucyk, Sylwia Wysocka