Papież błogosławi Polaków w święto Trzech Króli
Podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł
Pański w niedzielę Benedykt XVI pozdrowił Polaków z okazji
uroczystości Objawienia Pańskiego (Trzech Króli).
Papież powiedział po polsku: Moje serdeczne pozdrowienie przekazuję wszystkim Polakom. Mędrcy ze Wschodu, idąc za światłem gwiazdy odnaleźli drogę do Betlejem, spotkali Jezusa. Niech Maryja - Gwiazda Zaranna tak opromienia swym blaskiem w nowym roku drogi naszego życia, byśmy w ciszy serc mogli spotkać Zbawiciela, który zamieszkał między nami. Z serca wam błogosławię.
odczas niedzielnej mszy w bazylice świętego Piotra w uroczystość Objawienia Pańskiego (Trzech Króli) Benedykt XVI apelował o to, by nie tracić nadziei i żyć z umiarem.
Papież zwrócił w homilii uwagę na aktualność słów proroka Izajasza: "ciemność okrywa ziemię i gęsty mrok spowija ludy".
Według Benedykta XVI ten ponury obraz ciemności i mroków można odnieść do skutków globalizacji, o której - jak zauważył - "nie można powiedzieć, że jest synonimem porządku światowego, ale czegoś odwrotnego".
Konflikty o dominację ekonomiczną i gromadzenie zasobów energetycznych, wodnych i surowców utrudniają pracę tych, którzy na każdym poziomie starają się zbudować sprawiedliwy i solidarny świat - mówił papież.
Benedykt XVI dodał: Potrzeba większej nadziei, która pozwoli przedłożyć dobro wspólne wszystkich nad luksus nielicznych i nędzę wielu.
Jeśli istnieje wielka nadzieja, można wytrwać w umiarkowaniu. Kiedy brak prawdziwej nadziei, szuka się szczęścia w upajaniu się tym, co zbyteczne, w braku umiaru - podkreślił.
Wyraził przekonanie, że "umiarkowanie nie jest jedynie regułą ascezy, ale także drogą zbawienia dla ludzkości".
Jest oczywiste, że tylko wybierając umiarkowany styl życia, któremu towarzyszy poważne zaangażowanie na rzecz sprawiedliwego podziału bogactw, można będzie ustanowić porządek sprawiedliwego i zrównoważonego rozwoju - powiedział papież.
Dodał następnie, że potrzeba ludzi mających wielką nadzieję i dużo odwagi. Wszyscy potrzebujemy tej odwagi, zakorzenionej w niewzruszonej nadziei - powiedział Benedykt XVI.
Sylwia Wysocka