ŚwiatPapieskie orędzie na Światowy Dzień Pokoju

Papieskie orędzie na Światowy Dzień Pokoju

Z okazji XXXV Światowego Dnia Pokoju - 1 stycznia 2002 r. - papież Jan Paweł II wystosuje Orędzie: "Nie ma pokoju bez sprawiedliwości, nie ma sprawiedliwości bez przebaczenia". Orędzie zostało opublikowane 8 grudnia przez Stolicę Apostolską.

14.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W tym roku Światowy Dzień Pokoju obchodzony jest pod znakiem dramatycznych wydarzeń z minionego 11 września. Tego dnia dopuszczono się straszliwej zbrodni: w ciągu kilku minut zmasakrowano potwornie tysiące niewinnych osób różnego pochodzenia etnicznego - rozpoczął Orędzie Ojciec Święty.

Zdaniem papieża, dzień 11 września uświadomił ludziom ich słabość, przez co _ zaczęli patrzeć w przyszłość z głębokim lękiem, nieznanym do tej pory_. Wobec takiego stanu ducha - pisze papież - Kościół pragnie dać świadectwo o swej nadziei opartej na przekonaniu, że zło nie ma ostatniego słowa w ludzkich dziejach.

Papież przywołał w dokumencie swoje doświadczenia z lat młodzieńczych. Przypomniał dramaty związane z systemami totalitarnymi XX w. - nazizmem i komunizmem.

_ Rozważając rzecz w świetle Objawienia biblijnego doszedłem do przekonania, że pogwałcony porządek można przywrócić w pełni jedynie wtedy, gdy złączymy ze sobą sprawiedliwość i przebaczenie_ - napisał Jan Paweł II.

Według papieża, realizacja pokoju jest niemożliwa bez zagwarantowania sprawiedliwości. Tej z kolei zawsze winno towarzyszyć przebaczenie.

Zdaniem Jana Pawła II zbliżający się Światowy Dzień Pokoju daje całej ludzkości, a w szczególny sposób przywódcom państw, okazję do zastanowienia nad wymaganiami sprawiedliwości i nad wezwaniem do przebaczenia.

Ojciec Św. potępia w dokumencie międzynarodowy terroryzm. _ W ostatnich latach, szczególnie po zakończeniu zimnej wojny, terroryzm przemienił się w wyrafinowaną sieć ośrodków wpływów politycznych, wymiany technologicznej i ekonomicznej, która przekracza granice krajów i rozszerza się, ogarniając cały świat. Chodzi o prawdziwe organizacje, często finansowane przez ogromne kapitały, które opracowują szeroko zakrojone strategie, godząc w niewinne osoby, nie zamieszane wcale w plany terrorystów_ - napisał Ojciec Św. Zdaniem papieża, istnieje jednak moralne prawo do obrony przed terroryzmem.

Ojciec Św. podkreślił również, że terroryzm szerzy się tam gdzie istnieją _ sytuacje ucisku i izolacji_. Zdaniem papieża, takie sytuacje prowokują powstawanie programów terrorystycznych.

Niekiedy terroryzm jest dzieckiem fanatycznego fundamentalizmu, który rodzi się z przekonania, że wszystkim można narzucić własne widzenie prawdy. Tymczasem, nawet jeśli osiągnie się prawdę - co dzieje się zawsze w sposób ograniczony i niedoskonały - nie można jej nigdy narzucać - podkreślił w Orędziu Jan Paweł II.

Nikt odpowiedzialny za religię nie może być pobłażliwy wobec terroryzmu, a tym bardziej nie powinien go propagować. Ogłaszanie się terrorystą w imię Boga, zdawanie gwałtu człowiekowi w imię Boga jest profanacją religii - napisał Jan Paweł II. (miz)

terroryzmdzieńpapież
Komentarze (0)