Panowie Związkowcy z PKP...
Publicysta "Faktu" Łukasz Warzecha ostro krytykuje protestujących kolejarzy. Jego felieton ma formę listu do kolejarzy.
20.12.2003 08:35
Wiecie, co pasażerowie, w tym ja, myślą o polskich kolejach? Tak, jest: że śmierdzą, są brudne, niepunktualne, przestarzałe i niebezpieczne - pisze publicysta. Wy tymczasem wciąż żądacie dotacji z budżetu państwa, ale nie godzicie się na żadne poważne zmiany, bo musielibyście się trochę bardziej wysilić, albo i, o zgrozo, poszukać sobie innej pracy. Groźba strajku przed świętami Bożego Narodzenia to już świństwo - dodaje Warzecha.
Teraz naprawdę widać, jak niewiele Was obchodzą pasażerowie. Tysiące ludzi czekających na próżno i w niepewności na dworcach, tysiące nie mające pojęcia, czy dotrą do domów. Wszystko to nieważne. Ważne są Wasze postulaty, Wasze przywileje i dotacje z budżetu - pisze Warzecha.
Publicysta podkreśla, że strajk był fatalną formą protestu. Ci, którzy gotowi byli może Was poprzeć, teraz raczej nie będą Wam życzyć wesołych świąt - pisze publicysta "Faktu". (IAR)