Panika na Kremlu. Putin ostrzega swoje wojsko

Władimir Putin zorganizował nieplanowane i niezapowiedziane posiedzenie Rady Bezpieczeństwa. Spotkanie odbyło się pilnie po tym, jak armia ukraińska ostrzelała most, łączący okupowaną część obwodu chersońskiego z kontrolowanym przez Rosjan Krymem. Dodatkowo w nocy wszczęto alarm wśród wojskowych.

Putin zwołał nagle spotkanie
Putin zwołał nagle spotkanie
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/MIKHAIL METZEL / SPUTNIK / KREMLIN / POOL
Katarzyna Bogdańska

22.06.2023 | aktual.: 22.06.2023 17:44

Przedstawiciel okupacyjnej administracji obwodu chersońskiego (częściowo kontrolowanego przez Rosjan) powiadomił o ataku na most w okolicach miejscowości Czonhar, łączący ten region z Krymem. Według niepotwierdzonych informacji kolaboracyjnego urzędnika w ataku mogła być zastosowana brytyjska rakieta Storm Shadow. Most miał zostać uszkodzony, a ruch samochodowy przekierowany na "trasy alternatywne".

Media ukraińskie również przekazują te informacje, powołując się na władze okupacyjne, jednak oficjalnie strona ukraińska jej dotąd nie komentowała.

Putin spotkał się ze stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa dzień wcześniej niż zwykle. Jak donosi "The Moscow Times", "armia ukraińska rozpoczęła długo oczekiwaną kontrofensywę, której celem, zgodnie z oczekiwaniami, może być Krym".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin ostrzega swoje wojsko

Zaapelował także, by planując działania wojenne, brać pod uwagę fakt, że Ukraina nie uruchomiła jeszcze wszystkich swoich zasobów militarnych. - Wiele rezerw strategicznych nie zostało jeszcze aktywowanych i proszę, abyście mieli to na uwadze podczas planowania operacji bojowych - podkreślił.

- Ukraińska rezerwa mobilizacyjna nie jest nieograniczona, a wygląda na to, że zachodni sojusznicy Ukrainy naprawdę postanowili walczyć z Rosją do ostatniego Ukraińca - dodał Putin.

Alarm dla wojskowych

Jak czytamy na Telegramie w nocy z 21 na 22 czerwca w rosyjskim wojsku wszczęto alarm. Informacje zaczęły przekazywać rodziny wojskowych. Ma to być spowodowane strachem przed rzekomym planowanych sabotażem ze strony Ukrainy.

"W związku z niepowodzeniem pierwszej fazy kontrofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy planowane są akcje zastraszania i sabotażu w obiektach rządowych i bezpieczeństwa" - brzmiał komunikat na Telegramie.

Źródło: The Moscow Times/PAP

Zobacz także