Pani minister negocjuje sama ze sobą?
Wiceminister rozwoju regionalnego Hanna Jahns, która odpowiada w rządzie za utrzymywanie kontaktów z Komisją Europejską, jest etatowym urzędnikiem... Komisji Europejskiej – podaje "Wprost".
01.02.2008 17:18
Jahns na czas pracy w rządzie Tuska wzięła bezpłatny urlop. Po odejściu z resortu prawdopodobnie wróci na etat do KE.
Oznacza to, że Jahns, reprezentując polską stronę podczas rozmów z komisją, tak naprawdę negocjuje z własnym pracodawcą.
Zdaniem europosła Ryszarda Czarneckiego, zachodzi tu konflikt interesów. To niedopuszczalne. Oto bowiem w imieniu rządu Tuska z KE ma negocjować etatowy pracownik tejże Komisji. To czysta euroschizofrenia. Pani minister powinna albo podać się do dymisji, albo definitywnie zrezygnować z pracy w Brukseli – mówi "Wprost" eurodeputowany.
Michał Krzymowski