"Pana pytanie wyjątkowo podłe" - ostry spór kandydatów
Wchodzenie sobie w słowo, ostre spory a nawet jawne złośliwości - tak wyglądała ostatnia debata telewizyjna głównych kandydatów na prezydenta stolicy, która odbyła się na antenie TVN24. Obecnie urzędująca na tym stanowisku Hanna Gronkiewicz-Waltz, kandydat z poparciem PiS Czesław Bielecki i Wojciech Olejniczak z ramienia SLD przerzucali się docinkami. Na pytanie zadane przez Olejniczaka "Kiedy i gdzie wybuduje pan pomnik Lecha Kaczyńskiego?" wzburzony Bielecki odpowiedział: Pana pytanie jest na wyjątkowym poziomie podłości.
Czesław Bielecki zaznaczył, że o tym kiedy i gdzie będą budowane jakiekolwiek pomniki w Warszawie będzie decydowała Rada Warszawy.
Co zrobić aby w przyszłości w stolicy nie dochodziło do zamieszek podczas demonstracji?
Odpowiadając na pierwsze pytanie, odnoszące się do zamieszek w Warszawie podczas manifestacji 11 listopada, które zablokowały miasto, Hanna Gronkiewicz-Waltz mówiła, że podstawą w rozwiązaniu tego problemu jest zmiana prawa tak, by urzędnicy mieli wpływ choćby na godzinę czy trasę przejścia manifestacji. Dodała, że podjęła już starania, aby doprowadzić do zmiany prawa w zakresie organizowania podobnych inicjatyw.
Z kolei Wojciech Olejniczak powiedział, że prawo wcale nie jest bezsilne wobec protestujących. - Można rozwiązać demonstrację, jeśli jest zagrożenie życia. Manifestację faszystów rozwiązałbym natychmiast - stwierdził Olejniczak. Jednocześnie zadeklarował, że podczas podobnych demonstracji chciałby być wśród warszawiaków. - Ważne jest dobre zabezpieczenie podobnych manifestacji - dodał.
- Warszawa jest miastem wolności, ale mamy prawo i konstytucyjne możliwości, by reagować kiedy normy są łamane. Jako prezydent nie będę obawiał się konfrontacji z osobami, które podczas demonstracji łamią prawo - mówił z kolei Czesław Bielecki. Dodał, że obecnie ratusz chowa się za brakiem przepisów. Ja wezmę odpowiedzialność za przestrzeń publiczną - zadeklarował.
Co zrobić aby na Euro 2010 wygrała Warszawa, jak przygotować stolicę?
Według Wojciecha Olejniczaka stolicę trzeba dobrze przygotować od strony zaplecza - poprawić transport z lotniska, zorganizować miejsca spotkań dla przyjezdnych kibiców, zadbać o bezpieczeństwo, wybudować szpital urazowy, który przyjmowałaby ewentualnych poszkodowanych, a jakiego do tej pory w Warszawie brakuje. - W całej zabawie powinni brać udział studenci - zaznaczył.
Z kolei zdaniem Czesława Bieleckiego priorytetami są m.in. zakończenie budowy obwodnicy Warszawy, okrężnej linii kolejowej, uporządkowanie ścisłego centrum Warszawy i zagospodarowanie bulwarów nadwiślańskich. - Należy spowodować aby urzędnicy z miejskiego Ratusza przestali utrudniać deweloperom nowe inwestycje, aby Warszawa mogła się rozwijać - zaznaczył Bielecki.
Hanna Gronkiewicz-Waltz podkreśliła natomiast, jakie inicjatywy związane z Euro 2012 zostały już podjęte. - Zajmujemy się okolicami Stadionu Narodowego - są plany wymiany torów tramwajowych w Al. Zielenieckiej, odnowiliśmy już Teatr Powszechny, ulice Paryską i Francuską - tak aby najbliższe otoczenie było dla przyjezdnych kibiców miłe dla oka.
Kandydat pytał kandydata
Po pytaniach zadawanych przez dziennikarzy, przyszła kolej na pytania wzajemne kandydatów. - Nie będę pytał o muzeum komunizmu, nie będę pana pytał o cuda architektoniczne, jak największy "karaluch" w Warszawie, czyli telewizja (budynek TVP), zapytam pana wprost: gdzie i kiedy chce pan postawić pomnik Lecha Kaczyńskiego? - mówił Olejniczak do Bieleckiego.
Bielecki, wyraźnie zirytowany, odparł: - Pana pytanie jest na tym poziomie podłości i słabej znajomości mojego życia, że powinien je pan skierować do swojej koalicjantki, która wydała 2 miliony na budowanie muzeum komunizmu. O którym to projekcie napisała do mnie w liście, że to wspaniała idea - stwierdził. Co do pomnika, to o jakiejkolwiek budowie powinna zdecydować Rada Warszawy.
11 kandydatów, troje ma realne szanse
O prezydenturę w stolicy walczy 11 kandydatów: Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO), Czesław Bielecki (popierany przez PiS), Danuta Bodzek (PSL), Wojciech Olejniczak (SLD), Katarzyna Munio (inicjatywa "Wspólnota Samorządowa"), Romuald Szeremietiew (niezależny), Piotr Strzembosz (wspólny kandydat Prawicy Rzeczypospolitej i Unii Polityki Realnej), Janusz Korwin-Mikke (Wolność i Praworządność), Waldemar Fydrych (Komitet Wyborczy Wyborców Gamonie i Krasnoludki), Eugeniusz Skulski (Komitet Polska Patriotyczna), Cezary Stachoń (Lepsza Polska).
Ostatni sondaż Instytutu Badania Opinii Homo Homini wskazuje, że największe - ponad 52-procentowe - szanse na prezydenturę stolicy ma obecna prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz. Drugi w wyścigu o fotel jest Czesław Bielecki z poparciem trochę ponad 20%, a na trzecim miejscu plasuje się kandydat lewicy Wojciech Olejniczak, na którego chce zagłosować niecałe 13% respondentów.