"Pamiętajmy o Majdanku, potępiajmy antysemityzm"
Abp Józef Życiński podczas mszy św.
odprawionej na terenie byłego hitlerowskiego obozu
zagłady na Majdanku wezwał do pielęgnowania pamięci o zbrodniach
tam popełnionych. Zaapelował też o przeciwdziałanie zagrożeniom
związanym z nacjonalizmem i skrytykował polityków posługujących
się antysemityzmem.
25.09.2005 | aktual.: 25.09.2005 15:46
Metropolita lubelski przewodniczył w niedzielę mszy św. odprawionej na Majdanku w intencji ofiar tego obozu oraz innych hitlerowskich i stalinowskich kaźni. Zakończyła ona trwające od wtorku "Dni Majdanka", organizowane corocznie we wrześniu dla uczczenia pamięci blisko ćwierci miliona zamordowanych tu ludzi.
Naszym obowiązkiem jest przypominać o tych, którzy ginęli tutaj, bo stworzono im nieludzki system w imię nienawiści, gdzie skądinąd pozytywną wartość narodu przedstawiono jako bożka i oddawano kult bałwanom nacjonalizmu - powiedział abp Życiński w homilii.
Zdaniem abpa Życińskiego nie wszyscy zrozumieli przyczyny, które doprowadziły do zbrodni na Majdanku i teraz szukają po latach nowych form zniewolenia i w nowych wersjach chcą ukazywać apoteozę narodu traktowanego jako bałwochwalczy cielec. I w nowych wariantach usiłują tak sławić jakąś wersję eksperymentów, czy jakąś jedynie słuszną nową partię, że tamte błędy powracają w nowej postaci. Chrystus mógłby powiedzieć: patrzyliście na to, a nie opamiętaliście się - podkreślił arcybiskup.
Metropolita lubelski skrytykował polityków, którzy w kampanii wyborczej posługiwali się antysemityzmem. Rozpowszechniali informacje, kto w polskim rządzie jest ukrytym Żydem, kto, w której partii działa jako tajny Żyd, i że tylko ich partia jest wolna od Żydów i na tę partię należy głosować - mówił.
Ten wskaźnik prymitywizmu jest czymś, co ośmiesza nas, którzy gromadzimy się tutaj by przywoływać pamięć ofiar, co urąga pamięci tych ofiar i urąga elementarnej kulturze. Trzeba naszej zdecydowanej postawy, żeby ci wszyscy, którzy usiłują robić kariery polityczne grając demagogią karty antyżydowskiej uświadomili sobie, że to jest barbarzyństwo, w którym równają do poziomu budowniczych obozów koncentracyjnych - apelował arcybiskup Życiński.
Na Majdanku w latach 1941 - 44 Niemcy zamordowali prawie ćwierć miliona ludzi zwiezionych tu z całej Europy. Byli oni wyniszczani głodem i pracą ponad siły, rozstrzeliwani, truci gazem i paleni w krematoriach. Blisko sto tys. zamordowanych stanowili Żydzi.