Pamiętacie jeszcze 22 lipca?

Pochody, festyny, kiermasze i dzień wolny od pracy - tak kiedyś wyglądały obchody 22 lipca, czyli najważniejszego święta w kalendarzu Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Święto 22 Lipca upamiętniało ogłoszenie Manifestu PKWN, zwanego też Manifestem Lipcowym. Ten dokument usankcjonował komunistyczną władzę w Polsce.
Tu na zdjęciu festyn i kiermasz przed Stadionem X-lecia.

(WP.PL, PAP, Polskie Radio, mg)

Władza ludowa wykorzystywała to święto do działań propagandowych, jak tylko mogła. 22 lipca nadawał się do wszystkiego - otwierania fabryk, wielkich imprez masowych i defilad.

22 lipca 1974 roku. Defilada wojskowa z okazji XXX-lecia Polski Ludowej na warszawskim placu Defilad. Gościem specjalnym obchodów był wówczas I sekretarz Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego Leonid Breżniew.

22 lipca w Polsce świętowano z rozmachem, którego przeciętny Kowalski nie mógł zaznać na co dzień.

Minister obrony narodowej generał Wojciech Jaruzelski przejeżdża ulicą Marszałkowską. Fotografia z 1974 roku.

Dziś datę 22 Lipca, jako relikt PRL-u, traktujemy z przymrużeniem oka. Kiedyś było takie święto. I defilada przodowników pracy. I dzień wolny...