Palikot: niech prezydent wytrzeźwieje
Janusz Palikot - choć prezydium PO próbowało utemperować jego charakter upomnieniem - znów atakuje prezydenta. Tym razem w związku z wypowiedzią Lecha Kaczyńskiego, że ratyfikacja Traktatu Lizbońskiego jest "bezprzedmiotowa". Apeluję do Lecha Kaczyńskiego, aby wytrzeźwiał i wreszcie przedstawił opinii publicznej, co naprawdę myśli w pełni swoich przytomnych sił - powiedział Palikot "Gazecie Wyborczej".
Palikot uważa, że nie może być tak, by prezydent Polski zmieniał co kilka tygodni zdanie w tak zasadniczej kwestii.
Poseł PO wspomniał też, że prezydent ciągle nie ujawnił swego raportu o stanie zdrowia.
Pod koniec maja poseł Palikot został ukarany przez prezydium Platformy Obywatelskiej pisemną naganą, m.in. za wypowiedzi, w których nazwał redemptorystę Tadeusza Rydzyka szatanem. Palikot mówił też o "kryptogejach z PiS".
W styczniu poseł Palikot na blogu zaatakował prezydenta: "Czy prezydent Lech Kaczyński nadużywa alkoholu? Czy prawdą jest, że jego pobyty w szpitalach mają związek z terapią antyalkoholową? Czy ucieczki do Juraty i czerwone wino to nie środki terapeutyczne stosowane przezeń w reakcji na problemy w relacjach rodzinnych z bratem i matką?" - pytał.
Wówczas Kancelaria Prezydenta groziła posłowi PO sądem.