Palestyńsko-izraelskie starcia, 4 osoby zginęły, 60 rannych
Czterej Palestyńczycy zostali zabici przez wojsko izraelskie podczas operacji w Ramalli na Zachodnim Brzegu Jordanu, podczas której zatrzymano lidera Islamskiego Dżihadu - podały palestyńskie źródła medyczne.
Według nich kule izraelskie zraniły ok. 60 osób.
Do strzelaniny doszło, kiedy elitarna jednostka izraelska złożona z żołnierzy przebranych za Palestyńczyków w cywilnych ubraniach zatrzymała w centrum Ramalli pięć osób. Na ten widok Palestyńczycy zaczęli rzucać kamieniami, koktajlami Mołotowa, padły też strzały.
Izraelskie radio podało, że wojsko aresztowało bojownika Islamskiego Dżihadu. Zatrzymany Mohammad Al-Czobaki jest szefem Islamskiego Dżihadu w regionie Kalkilii.
Izraelscy żołnierze często wkraczają do Ramalli, która jest siedzibą władz Autonomii Palestyńskiej, aby przeprowadzić aresztowania, ale rzadko dochodzi do większych konfrontacji. Poprzednio do starć w biały dzień doszło ponad rok temu.