Palestyński atak na Izraelczyków, są ranni
Palestyńczycy ostrzelali pojazdy izraelskie na drodze między Jerozolimą a Betlejem na Zachodnim Brzegu Jordanu, raniąc trzy osoby - poinformowała policja izraelska. Według osadników żydowskich, ranni, to matka z dwojgiem dzieci.
W zeszłym miesiącu Izrael przekazał kontrolę nad Betlejem służbom palestyńskim w ramach popieranego przez Amerykanów planu pokojowego, zwanego mapą drogową.
Wcześniej w niedzielę Izraelczycy odrzucili palestyńską ofertę trwałego rozejmu, żądając zamiast tego likwidacji radykalnych ugrupowań palestyńskich. Ministrowie spraw zagranicznych Izraela i Autonomii Palestyńskiej - Silwan Szalom i Nabil Szaath - rozmawiali na ten temat w Jerozolimie.
Szaath proponował trwały rozejm w zamian za odstąpienie Izraela od żądania likwidacji radykalnych ugrupowań palestyńskich. Władze Autonomii Palestyńskiej tłumaczą, że konfrontacja na pełną skalę z tymi ugrupowaniami groziłaby wojną domową.
Szalom odpowiedział, że przystanie na taką propozycję byłoby równoznaczne z umożliwieniem "uzbrojonym ekstremistom" wpływania na przebieg negocjacji pokojowych, dając im de facto prawo weta.