ŚwiatPalestyńczycy odkładają rozmowy z Izraelem po ataku w Rafah

Palestyńczycy odkładają rozmowy z Izraelem po ataku w Rafah

Palestyńczycy postanowili odłożyć planowane na ten dzień rozmowy z Izraelem na temat ewentualnego spotkania premierów. Palestyńczycy protestują w ten sposób przeciwko ostatniej akcji izraelskiej.

Palestyńczycy odkładają rozmowy z Izraelem po ataku w Rafah
Źródło zdjęć: © AFP

24.12.2003 | aktual.: 24.12.2003 16:31

We wtorek przed świtem izraelska armia weszła do miasta Rafah w południowej części Strefy Gazy, na pograniczu z Egiptem. W starciu z żołnierzami zginęło dziewięciu Palestyńczyków.

"Spotkanie zostało odwołane na znak protestu przeciwko zabiciu Palestyńczyków przez wojska izraelskie w Rafah" - powiedziało agencji Reutera palestyńskie źródło rządowe.

W czasie wtorkowych starć zostało też rannych 34 Palestyńczyków, w tym ośmiu ciężko. Wśród rannych jest troje dzieci w wieku 2-5 lat.

Rafah uważany jest za bastion antyizrealskiego oporu zbrojnego. Według rzecznika armii izraelskiej, operacja miała na celu "zniszczenie tuneli pomiędzy strefą Gazy i Egiptem, wykorzystywanych do przemytu broni".

Wysocy rangą przedstawiciele palestyńskiego premiera Ahmeda Korei oraz premier Izraela Ariel Szaron mieli się spotkać w Jerozolimie, by omówić przygotowania do szczytu izraelsko- palestyńskiego i sposoby ożywienia firmowanego przez USA bliskowschodniego planu pokojowego - tzw. mapy drogowej". Plan jest praktycznie martwy na skutek utrzymującej się fali przemocy w regionie.

O planowanym spotkaniu Szaron-Korei donosiły w miniony weekend izraelskie media.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)