Pałac Prezydencki zaczął zwalniać urzędników
W Kancelarii Prezydenta RP posady straciło kilkanaście osób - ustaliła "Rzeczpospolita". Likwidacji uległy dwa biura w Pałacu Prezydenckim: Gabinet Szefa Kancelarii Prezydenta oraz Zespół Analiz Bieżących, który nazywano czasem prezydenckim białym wywiadem. Pracownikom tych biur podziękowano za współpracę i zwolniono ze świadczenia pracy.
30.09.2010 | aktual.: 30.09.2010 10:53
Oficjalnie Kancelaria Prezydenta nie komentuje zwolnień. Fakt, że się właśnie zaczęły, urzędnicy potwierdzają jedynie w nieoficjalnych rozmowach. - Nie było to zaskoczenie. Można się było spodziewać, że wcześniej czy później to nastąpi. No i się zaczęło - mówi "Rz" jeden z urzędników.
Gazeta odnotowuje, iż jeszcze przed zaprzysiężeniem Bronisława Komorowskiego na głowę państwa, pojawiły się informacje, że pracę w pałacu może stracić nawet 100 osób.
Jacek Michałowski, szef Kancelarii Prezydenta mówił o zwolnieniu ok. 80 osób. Nie ukrywał też, że jego zamiarem jest doprowadzenie liczebności urzędników Pałacu Prezydenckiego do ok. 250 osób, czyli powrót do stanu zatrudnienia z końca prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego. Obecnie jest ich grubo ponad 300.