Pakistan nie rozpocznie wojny
Prezydent Pakistanu, generał Pervez Musharraf,
oświadczył w piątek, że jego kraj nigdy nie rozpocznie wojny. Pakistan jest za pokojem, nie chcemy wojny - powiedział
Musharraf podczas kolacji w pałacu prezydenckim. Nigdy nie zaczniemy wojny, chyba, że zostaniemy zaatakowani - dodał Musharaff.
Obecny wzrost napięcia między Indiami a Pakistanem to efekt napaści komanda samobójców na indyjski parlament federalny 13 grudnia. Zginęło wówczas 14 osób, w tym wszystkich pięciu zamachowców. Indie twierdzą, że byli to ekstremiści kaszmirscy, mający zaplecze w Pakistanie.
Po zamachu obie strony wzmocniły wojskową obsadę wspólnej granicy, na której dochodzi do sporadycznej wymiany ognia. Ewentualna erupcja konfliktu miałaby nieobliczalne następstwa. Zarówno Indie, jak i Pakistan dysponują bronią jądrową.
Po kolacji Musharraf oświadczył dziennikarzom, że jest gotów spotkać się z premierem Indii Atalem Beharem Vajpayee podczas regionalnego szczytu w Nepalu w przyszłym tygodniu. Musi on okazać ze swej strony gotowość i po naszej stronie też będzie gotowość - zaznaczył pakistański prezydent.
Wcześniej podobną deklarację wygłosił minister spraw zagranicznych Indii Jaswant Singh, który powiedział, że obecna sytuacja nie grozi wybuchem wojny.(ck)