Kandydatka PiS na prezydenta Wrocławia była pytana o niedawną decyzję Patryka Jakiego ws. rezygnacji z partii. Czy zdecydowałaby się na podobny ruch? - Jeżeli będą tego oczekiwać wrocławianie (...), zawieszę swój udział i członkostwo w partii - powiedziała Mirosława Stachowiak-Różecka. - Naprawdę na tym etapie trudno przestać na tydzień przed finałem i powiedzieć: "nie, nie jestem partyjna". Nie o to w tym chodzi - dodała.