PolskaOwsiak skarży za nazwanie go "wrogiem narodu"

Owsiak skarży za nazwanie go "wrogiem narodu"

Przed Sądem Okręgowym w Gorzowie
rozpoczął się proces wytoczony mieszkance Kostrzyna
nad Odrą Renacie Głuszko przez szefa fundacji Wielkiej Orkiestry
Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka. Sprawa dotyczy naruszenia dóbr
osobistych.

Owsiak skarży za nazwanie go "wrogiem narodu"
Źródło zdjęć: © PAP

16.01.2006 | aktual.: 16.01.2006 17:23

Kością niezgody między szefem WOŚP a młodą kostrzynianką stała się jej publikacja na łamach "Tygodnika Ziemi Kostrzyńskiej", w której Renata Głuszko z Kostrzyńskiej Grupy Obywatelskiej napisała m.in., że "ktoś, kto rozpija młodzież, jest wrogiem narodu!", a dochodzi do tego podczas imprezy "Przystanek Woodstock".

Owsiak uznał, że tymi stwierdzeniami Głuszko naruszyła dobra osobiste jego i kierowanej przez niego fundacji. Dlatego fundacja WOŚP w złożonym pozwie domaga się od Renaty Głuszko przeprosin i wpłaty jednego tysiąca złotych na hospicjum im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie.

Na pierwszej rozprawie, na której stawili się zarówno powód, jak i pozwana, sąd przesłuchał trzech z czterech powołanych przez Owsiaka świadków, m.in. burmistrza Kostrzyna nad Odrą i sekretarza tego miasta. Świadkowie ci zaprzeczyli, aby na "Przystanku Woodstock" dochodziło do rozpijania młodzieży. Odpowiadając na pytania pełnomocników obu stron i sądu podkreślali, że "Przystanek" jest imprezą bezpieczną.

Po wysłuchaniu świadków sędzia Robert Mokrzecki zaproponował stronom zawarcie porozumienia i zarządził przerwę. Termin kolejnej rozprawy wyznaczył na 13 marca, zaznaczając, że treść ewentualnej ugody strony mogą złożyć wcześniej.

Owsiak zapytany o szansę na zawarcie ugody powiedział: Jest ogromna. Chodzi tylko o słowo "przepraszam". Dodał, że przy okazji tego procesu mógł w wypowiedziach świadków z satysfakcją posłuchać jak dobrze był zorganizowany Przystanek Woodstock.

Głuszko utrzymuje jednak, że to co napisała w artykule nie było kłamstwem i na razie nie widzi możliwości, by powiedzieć "przepraszam". Ja nie czuje się winna. Nie uważam, że napisałam kłamstwo - powiedziała.

Głuszko działa w Kostrzyńskiej Grupie Obywatelskiej, która sprzeciwiała się organizacji Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)