Otyli policjanci skierowani na odchudzanie w Indonezji
Program odchudzania zaaplikowano w stolicy Indonezji otyłym policjantom. Każdy funkcjonariusz ważący powyżej 100 kilogramów dwa razy w tygodniu ma zamieniać mundur na dres i uprawiać aerobik, robić "pompki" itp.
Rzecznik policji w Dżakarcie płk Rikwanto poinformował o tym programie w środę, zwracając uwagę, że liczba otyłych policjantów rośnie i że nadwaga utrudnia im zapewnianie ładu i porządku. Główne przyczyny otyłości to siedzący tryb życia i tzw. śmieciowe jedzenie.
Na odchudzanie skierowano już w indonezyjskiej stolicy prawie 300 policjantów. Nie przewidziano żadnych sankcji wobec tych, którym mimo wszystko nie uda się zrzucić zbędnych kilogramów, ale obecność na zajęciach sportowych jest obowiązkowa.
Podobny program ruszył w zeszłym miesiącu w mieście Tangerang koło Dżakarty. Wynajęto tam trenerów do pomocy 132 otyłym policjantom. Dba tam o nich także specjalna ekipa medyczna i dietetycy.
- Nie można oczekiwać, że grubi, brzuchaci policjanci dogonią uciekających przestępców - podkreślił komendant policji w Tangerang płk Wahyu Widada i choć sam nie jest otyły, dał swym podwładnym dobry przykład, uczestnicząc wraz z nimi w odchudzających zajęciach.
Sierżant Sugiar waży ok. 130 kg i ma 175 cm wzrostu. Do programu odchudzania przystąpił przed miesiącem i przyznaje, że nie jest mu łatwo. Nie zamierza jednak rezygnować, mimo że na razie nie udało mu się schudnąć ani trochę.