Wielkie otwarcie strzelnicy przed wyborami. Po chwili ją zamknięto

Tydzień przed wyborami parlamentarnymi politycy PiS na Podlasiu z pompą otworzyli strzelnicę, która po uroczystości została zamknięta. I niewiele wskazuje na to, by została otwarta w najbliższej przyszłości.

Otwarcie strzelnicy we wsi Borysowszczyzna
Otwarcie strzelnicy we wsi Borysowszczyzna
Źródło zdjęć: © siemiatycze.pl
Adam Zygiel

18.12.2023 | aktual.: 18.12.2023 11:27

9 października we wsi Borysowszczyzna w powiecie siemiatyckim żołnierze oraz lokalni politycy zgromadzili się na uroczystym otwarciu strzelnicy. Obecni byli między innymi wiceminister obrony narodowej Michał Wiśniewski, wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski oraz były wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński.

Po uroczystości na plac budowy wjeżdżają koparki. Strzelnica zostaje zamknięta. Trzy dni po "otwarciu" zawaliła się bowiem część jednego z wałów wychwytujących rykoszetujące kule - podaje Onet. I to nie jedyny problem.

Politycy PiS na otwarciu strzelnicy
Politycy PiS na otwarciu strzelnicy© siemiatycze.pl

Liczne wątpliwości

Początkowo strzelnica miała stanąć we wsi Klukowo. Wyznaczono 800-metrową sferę bezpieczeństwa na linii strzału oraz pod pewnymi kątami po bokach, jednak promień zahaczał o drogę wojewódzką. Projekt upadł i na nową lokalizację wyznaczono Borysowszczyznę.

Starosta złożył wniosek o dofinansowanie w wysokości 3 mln zł na budowę strzelnicy cywilno-sportowej do Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji. Onet wskazuje, że "we wniosku roi się od tajemnicy". Przykładowo, choć na strzelnicę w Klukowie strefa ochronna miała mieć 800 metrów, to we wniosku na obiekt w Borysowszczyźnie wpisane jest jedynie 150 metrów z prawej strony i 50 metrów z lewej.

Oprócz tego elementem nowego projektu jest strzelnica myśliwska. We własnym postanowieniu starosta Bobel nie wyrażał zgody na jej zbudowanie, ale wpisał ją do wniosku o dofinansowanie.

Obiekt dostaje jednak 3 mln zł z CWCR, a pozostałe 5 mln na strzelnicę znajdą się w Polskim Ładzie.

Na początku 2023 roku ruszył przetarg. Ofertę składa konsorcjum ACC Budownictwo i ACC Electronics. Oferta w wysokości 6,9 mln zł mieści się w budżecie, ale starostwo ją odrzuciło z powodu "rażąco niskiej ceny". Wygrała spółka Cetus z pobliskich Łosic, która zaoferowała 9,27 mln zł. To jednak więcej, niż wynosi budżet i starostwo zwraca się o wsparcie do marszałka podlaskiego. I faktycznie przekazał on 900 zł na strzelnicę, ale nie w Borysowszczyźnie, tylko przy Zespole Szkół Technicznych w Czartajewie.

Optymizm gaśnie

Jak opisuje Onet, pod koniec listopada 2023, ponad miesiąc po otwarciu, strzelnica nie przypomina obiektu, na którym ktokolwiek mógłby strzelać. Na terenie dalej pracowali robotnicy. Kierownik przekonywał wtedy, że strzelnica zostanie otwarta "gdzieś na wiosnę".

Ale optymizm zapewne gaśnie 14 grudnia. Sąd Administracyjny w Białymstoku uchylił bowiem decyzję wójta o lokalizacji inwestycji. A to oznacza, że oddanie strzelnicy przedłuży się, albo też nigdy nie zostanie zrealizowane.

Czytaj więcej:

Źródło: Onet

Źródło artykułu:WP Wiadomości
strzelnicażołnierzepis
Komentarze (34)