Otwarto Centrum Symulacji i Komputerowych Gier Wojennych
W Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie
otwarto Centrum Symulacji i Komputerowych Gier Wojennych.
Będzie ono wykorzystywane m.in. do prowadzenia ćwiczeń dowódczo-
sztabowych dla wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych i słuchaczy AON.
System można wykorzystywać nie tylko do prowadzenia szkoleń typowo militarnych. Może być także stosowany w szkoleniach w zakresie reagowania kryzysowego czy zagrożeń antyterrorystycznych.
System komputerowy wykorzystywany w Centrum generuje wirtualne środowisko operacyjne, obrazuje podejmowane decyzje i efekty działań bojowych. Jak podkreślają wojskowi, gwarantuje obiektywizm realizacji podjętych decyzji, gdyż "nie odczuwa sympatii" do żadnego z uczestników gry. Jego zaletą jest także możliwość dowolnej konfiguracji sytuacji oraz wielokrotnego powtarzania epizodów symulacji.
Dzięki współpracy ze Stanami Zjednoczonymi w ramach programu FMS (Foreign Military Support) Centrum wyposażono w użytkowany w wielu NATO-wskich ośrodkach szkoleniowych system symulacyjny JTLS (Joint Theater Level Simulation). Umożliwia on prowadzenie równolegle ćwiczeń wszystkich rodzajów sił zbrojnych, czyli operacje połączone wojsk lądowych, marynarki wojennej, sił powietrznych oraz logistyki.
W Centrum zastosowano także polskie rozwiązania m.in. Symulacyjny System Wspomagania Szkolenia Operacyjnego "Złocień", Zautomatyzowany System Reagowania Kryzysowego "Alaska", Pakiet Grafiki Operacyjnej 2006 oraz Zautomatyzowany System Dowodzenia "Szafran".
Centrum zajmuje powierzchnię ok. 4 tys. m. kw.; wyposażone jest w 177 stacji roboczych. Jego budowa kosztowała stronę polską 21 mln zł.
Szef MON Radosław Sikorski powiedział, że nikogo nie trzeba przekonywać, że Centrum jest potrzebne. Podziękował swym poprzednikom za wizję transformacji technologicznej wojska, realizatorom przedsięwzięcia za dotychczasową pracę oraz rządowi Stanów Zjednoczonych za wsparcie.
Podziękowania składał także ambasador USA w Polsce Victor Ashe. Twórcom Centrum życzył sukcesów w funkcjonowaniu placówki, a całej armii - osiągnięć w dalszej transformacji Sił Zbrojnych.
Komendant AON podkreślił, że otwarcie Centrum jest dowodem upraktycznienia szkolenia w Akademii, co jest bardzo ważne.
Na 2006 r. w Centrum zaplanowano 11 szkoleń. Już w czwartek, w ramach ćwiczenia pod kryptonimem "Beskidy", szkolić się będzie ok. 400 żołnierzy z 2 Korpusu Zmechanizowanego.
Na konferencji prasowej po uroczystości minister Sikorski odpowiadając na pytania dziennikarzy poinformował, że prawdopodobnie do Konga, w ramach kontyngentu UE, Polska wyśle nie jeden pluton Żandarmerii Wojskowej (30 żołnierzy) jak dotychczas planowano, ale ok. 100 żandarmów. O powiększenie polskiego kontyngentu zwróciły się Niemcy.
Rozważymy prośbę. Będę się zwracał o decyzję do pana prezydenta, i premiera naturalnie. Moje własne stanowisko jest takie, że co prawda w Afryce Polska interesów nie ma, ale są to ważne demokratyczne wybory w olbrzymim afrykańskim kraju - powiedział. Dodał, że nawet powiększony kontyngent, byłby właściwie stosunkowo skromny. Jego obecność w Kongu trwałaby maksymalnie kilka miesięcy. Misja obserwacyjna ONZ w Kongu rozważana jest w związku z planowanymi tam na czerwiec wyborami prezydenckimi.
Minister poinformował ponadto, że prawdopodobnie Polska nie będzie dowodzić misją ISAF w Afganistanie w 2007 r. To oznacza, że od nowa generujemy siły, decydujemy ilu żołnierzy tam wyślemy - powiedział Sikorski.